Według tygodnika "Wprost" za pieniądze przekazane przez szefów piramidy finansowej nie miały być kręcone sceny "Wałęsy". Miał z nich powstać inny film - promocyjny. W trwającej kilkadziesiąt sekund reklamówce Andrzej Wajda i Robert Więckiewicz (odtwórca roli Lecha Wałęsy) mieli lecieć samolotem OLT Express. Znalazłyby się też urywki z planu superprodukcji, być może wypowiedź Wajdy.
Usługi sponsorskie obejmowały też produkcję innych materiałów promocyjnych. Wydrukowano już ulotki, plakaty, teczki, na których znajdowało się logo Amber Gold.
Michał Kwieciński, szef firmy producenckiej Akson Studio zapewnia, że środki leżą w depozycie i czekają na odebranie według odpowiednich procedur. Ma się to stać w październiku.
Po pieniądze zgłosił się już komornik i wielu poszkodowanych przez parabank, ale Kwieciński mówi, że nie do niego należy rozdzielanie tej kwoty.
