Do światowego kina wszedł przebojem ekranizacją prozy Bohumila Hrabala „Pociągi pod specjalnym nadzorem", za którą w 1968 r. zdobył Oscara w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Od tego momentu niemal każdy kolejny film Menzla zdobywał międzynarodowe nagrody, cieszył się uznaniem krytyków i publiczności. Nie znaczy to jednak, że życie artysty było łatwe i bezproblemowe.
Drugą adaptację prozy Hrabala – „Skowronki na uwięzi" – w 1969 r. zatrzymała cenzura i film trafił do czeskich kin dopiero po aksamitnej rewolucji, w 1990 r. Po interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji w 1968 r. Menzel nie mógł w ogóle realizować filmów, schronił się wówczas w teatrze. Wrócił w 1974 r. dramatem obyczajowym „Kto szuka złotego dna". Sześć lat później znów był blisko zdobycia Oscara. Jego „Postrzyżyny" (kolejna adaptacja prozy Hrabala) zdobyły nominację do tej nagrody.
Długą, bo aż prawie 14-letnią przerwę w reżyserowaniu filmów miał też Menzel między 1993 a 2006 rokiem. W nowej sytuacji ekonomicznej nie mógł znaleźć pieniędzy na realizację kolejnego obrazu. Wrócił w świetnej formie, jeszcze jedną ekranizacją prozy ulubionego pisarza, Hrabala: „Obsługiwałem angielskiego króla".
W tym roku Menzel kończy 75 lat. Jako reżyser zrealizował 29 filmów fabularnych i telewizyjnych, kolejny – „Donšajni" wchodzi do kin w Czechach w tym miesiącu. Należy do tych twórców, którzy czeskiemu kinu nadali niepowtarzalny charakter, łącząc poczucie humoru z umiejętnością przedstawienia trudnej politycznej rzeczywistości swego kraju, a krytyczną ostrość – z dowcipną ironią. Menzel sprawdził się także wielokrotnie jako aktor i scenarzysta, pracuje w teatrach, wykłada reżyserię na uczelni filmowej w Pradze.