Niewielkie zainteresowanie klientów polisami dokładanymi do kart oraz skromna wiedza na ich temat nie powinny dziwić. Banki nie rozdają w ten sposób ani komunikacyjnych polis OC, ani ubezpieczeń nieruchomości. W pakiecie razem z kartą można dostać tanią polisę zapewniającą niezbyt wysokie odszkodowanie. Ale niejednokrotnie może ona okazać się przydatna. Nie powinna być kryterium przesądzającym o wyborze karty, ale przynajmniej warto sprawdzić, na co można liczyć ze strony ubezpieczyciela.
[srodtytul]Następstwa wypadków i koszty leczenia[/srodtytul]
Spośród polis towarzyszących kartom kredytowym z wakacjami najbardziej kojarzą się ubezpieczenia podróżne zapewniające ochronę tylko wtedy, gdy posiadacz karty przebywa poza domem. W wielu przypadkach niezbędny jest wręcz wyjazd poza granice Polski.
W skład pakietu podróżnego niemal zawsze wchodzi ubezpieczenie na życie i następstw nieszczęśliwych wypadków. Odszkodowanie jest wypłacane wówczas, gdy ubezpieczony w wyniku wypadku dozna trwałego uszczerbku na zdrowiu. Zdecydowanie częściej przydaje się ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą. Jednak towarzyszy ono tylko wybranym kartom. Mogą z niego korzystać m.in. klienci BGŻ, BPH, Deutsche Banku, Dominet Banku, Nordea Banku, Pekao SA i Polbanku.
Słabą stroną polis dokładanych do kart są niskie limity odpowiedzialności ubezpieczyciela. W efekcie jest mało prawdopodobne, by suma ubezpieczenia wystarczyła na opłacenie specjalistycznego leczenia. Wystarcza jednak na pokrycie kosztów np. założenia gipsu na złamaną kończynę. Ale uwaga: odpowiedzialność towarzystwa ogranicza się do nagłych wypadków. Nie obejmuje standardowego leczenia za granicą.