Wczoraj Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Giełdy Papierów Wartościowych wyraziło zgodę na ubieganie się przez GPW o dopuszczenie akcji spółki do obrotu na rynku regulowanym oraz na zawarcie stosownych umów mających na celu zabezpieczenie powodzenia sprzedaży akcji przez Skarb Państwa.

Wprowadzona została również kategoria akcji niemych na okaziciela, które nie dają prawa głosu na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. W ramach rekompensaty akcjonariusze posiadający takie akcje będą mieli prawo do 2,5 razy wyższej dywidendy. Tego typu papiery sprzedawane będą w ofercie publicznej. Akcje dające prawo współzarządzania spółką zaoferowane zostaną jedynie wybranym przez rząd podmiotom finansowym.

Resort skarbu planuje sprzedaż wartej około 1,5 mld zł warszawskiej giełdy na koniec listopada tego roku. Obecnie 98,8 proc. akcji GPW posiada Skarb Państwa, reszta akcji należy do banków i domów maklerskich.

Wczorajsze walne zmniejszyło również liczbę członków Rady Giełdy z 12 do siedmiu. Jeśli zmiany w statucie zostaną zarejestrowane, z rady odwołanych zostanie pięciu członków: prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami Marcin Dyl, szef Związku Maklerów i Doradców Adam Ruciński, prezes ING Securities Marek Słomski oraz prof. Krzysztof Jajuga i Mirosław Kachniewski ze Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych. Pracami rady giełdy dalej będzie kierował Leszek Pawłowicz.