Zakupem udziałów w praskiej giełdzie (PSE) interesuje się jeden z największych światowych graczy, amerykański Nasdaq – donosi czeski dziennik „E15”, powołując się na źródło zbliżone do transakcji.
Skupiający technologiczne spółki Nasdaq w tym roku przejął już skandynawską giełdę OMX i chce we wrześniu uruchomić nowy system transakcji Nasdaq OMX Europe, który ma doprowadzić do stworzenia paneuropejskiego rynku.
220 mln euro na tyle według Reutersa analitycy wyceniają akcje czeskiej giełdy
Według wstępnych informacji Nasdaq szuka okazji do przejęć także w Europie Środkowej. Tym celem może być właśnie praska giełda, której dotychczasowi właściciele zapowiedzieli sprzedaż ponad 90-proc. pakietu akcji. Do transakcji ma dojść w najbliższych miesiącach. Zainteresowanie kupnem udziałów w czeskiej giełdzie zadeklarowali już szefowie parkietów warszawskiego i wiedeńskiego. Ale jak mówi „Rz” wiceminister skarbu Michał Chyczewski, Giełda Papierów Wartościowych wciąż nie otrzymała zaproszenia do złożenia oferty. Wcześniej czeskie media donosiły, że GPW nie będzie brana pod uwagę, bo akcje czeskiej giełdy mają zostać sprzedane prywatnemu, a nie państwowemu inwestorowi. – Zarówno sprzedający, jak i kupujący akcje praskiej giełdy będą musieli wziąć ostatecznie pod uwagę zainteresowanie ze strony Warszawy – dodaje Chyczewski.