Wczoraj główne giełdowe indeksy na warszawskiej giełdzie odrabiały straty z poprzedniego dnia. Większości udało się to z lekką nawiązką. Tradycyjnie już największym zainteresowaniem cieszyły się akcje spółek z WIG20.
Indeks na koniec dnia zyskał 1,6 proc., choć obroty podobnie jak w środę nie były imponujące. Właściciela zmieniły akcje za nieco ponad 1,1 mld zł.
Inwestorzy chętnie odkupywali przecenione dzień wcześniej akcje Banku Pekao. Wczoraj w transakcji pakietowej sprzedano pakiet akcji banku (prawdopodobnie należący do PLL LOT) za 127 mln zł. Cena transakcji wyniosła 115,5 zł, o 2,9 proc. mniej niż za akcje Pekao płacono na zamknięciu wczorajszej sesji.
Drożały też walory PBG. Spółka przeprowadzi wartą nawet 200 mln zł emisję akcji, która zostanie przeznaczona głównie na przejęcia (w tym jednej spółki giełdowej). Dodatkowo prezes firmy Jerzy Wiśniewski nie wykluczył, że prognozy tegorocznego zysku zostaną podwyższone. Inwestorzy już dawno wytypowali, że spółką, która znalazła się na celowniku PBG, może być Energomontaż Południe. Wczoraj jej kurs wzrósł o 9 proc., a od początku kwietnia akcje podrożały o ponad 60 proc.
Wśród spółek z indeksu mWIG40 wyróżniły się walory Vistuli (analiza poniżej) i Polic, które dogadały się ze związkami zawodowymi.