Urząd negocjuje ramowe porozumienie z TP

Do połowy września Urząd Komunikacji Elektronicznej chciałby wypracować porozumienie, które będzie regulowało nie tylko dostęp do infrastruktury narodowego operatora, ale również kwestię stawek za usługi hurtowe oraz inwestycji we własną sieć ze strony Telekomunikacji Polskiej.

Publikacja: 04.09.2009 13:19

Od zeszłego piątku do dzisiejszego dnia trwają intensywne prace z udziałem Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Telekomunikacji Polskiej oraz operatorów alternatywnych, których celem jest wypracowanie kształtu dokumentów, które mają zakończyć blisko trzyletnią wojnę regulacyjną na polskim rynku telekomunikacyjnym.

UKE dało operatorom czas do 28 sierpnia na dopracowanie szczegółów porozumienia, ale to się stronom nie udało. Ostatecznie nowy ład na rynku wprowadzi zarówno porozumienie, między urzędem i TP oraz bilateralne umowy między TP i jej konkurentami.

- Kształt pierwszego dokumentu chcielibyśmy dopracować do połowy września. Nie będzie to proste, ponieważ porozumienie ma dotyczyć nie tylko problemów z dostępem do sieci TP, ale również szerszych spraw, jak ceny hurtowych usług , zobowiązania inwestycyjne TP, czy zakończenie sporów sądowych - powiedziała Anna Streżyńska, prezes UKE. Dokument będzie miał charakter porozumienia publiczno-prywatnego. Z konkurentami TP będzie natomiast zawierała zwykłe umowy cywilno-prawne.

- Ich charakter będzie węższy, niż nasze porozumienie z TP, ale będzie odwzorowywało część jego zapisów - mówi Anna Streżyńska. Szefowa UKE przyznaje, że rozmowy nie są łatwe, chociaż problemy dotyczą raczej samych zapisów w porozumieniu, niż merytorycznych podstaw współpracy. Operatorów alternatywnych interesuję przede wszystkim detale operacyjnej współpracy z TP oraz wycofanie się narodowego operatora ze sporów prawnych o decyzje UKE. Te ostatnie grożą im wstecznym naliczaniem opłat za usługi hurtowe. Teraz operatorzy rozliczają się na podstawie cen ustalonych przez UKE. W większości przypadków TP uważa je za zbyt niskie i walczy sądownie o prawo do podwyżek. Według informacji od operatorów alternatywnych TP jest skłonna do ustępstw.

- Są dobre intencje i raczej będzie porozumienie - mówi przedstawiciel jednego z operatorów alternatywnych. Równie dobrej myśli jest TP. - Osiągnęliśmy bardzo duże zbliżenie stanowisk. Dzisiaj rozstrzygnęliśmy praktycznie wszystkie kwestie sporne. Pozostałe będą przemiotem porozumienia TP z UKE. W zakresie spraw sądowych rozmawiamy o wzajemnym ich wycofaniu. Jesteśmy bardzo blisko osiągnięcia porozumienia - powiedział Wojciech Jabczyński, rzecznik TP.

Nagłośniona przez TP Karta równoważności nie będzie miała charakteru oficjalnego dokumentu. UKE, TP i operatorzy alternatywni korzystają jednak z jej zapisów, przy ustalaniu aktualnego kształtu porozumienia.

[i]Masz pytanie: wyślij e-mail do autora: [mail=l.dec@rpkom.pl]Łukasz Dec[/mail][/i]

Od zeszłego piątku do dzisiejszego dnia trwają intensywne prace z udziałem Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Telekomunikacji Polskiej oraz operatorów alternatywnych, których celem jest wypracowanie kształtu dokumentów, które mają zakończyć blisko trzyletnią wojnę regulacyjną na polskim rynku telekomunikacyjnym.

UKE dało operatorom czas do 28 sierpnia na dopracowanie szczegółów porozumienia, ale to się stronom nie udało. Ostatecznie nowy ład na rynku wprowadzi zarówno porozumienie, między urzędem i TP oraz bilateralne umowy między TP i jej konkurentami.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy