Reklama

Kredyty nie zdrożeją

Ceny kredytów nie wzrosną po wprowadzeniu nowych wymogów kapitałowych dla banków

Publikacja: 06.10.2010 02:40

Banki mogą się natomiast liczyć z koniecznością pozyskania dodatkowych kapitałów, nawet kilku miliardów złotych.

Gdy wejdą w życie nowe regulacje dotyczące funduszy własnych banków przygotowane przez europejskich nadzorców z Bazylei, a Komisja Nadzoru Finansowego będzie wymagała więcej niż niezbędne minimum, to banki będą potrzebowały do 2019 r. do 6 mld zł na zwiększenie funduszy własnych – wyliczyła firma Deloitte. – To nie jest wielka kwota, to jest jedynie 7,2 proc. obecnych funduszy własnych banków – twierdzi Paweł Dziekoński, dyrektor działu zarządzania ryzykiem w Deloitte. – Dlatego nie należy zakładać, że ceny kredytów wzrosną czy że banki będą ograniczać akcję kredytową.

Nowe regulacje wejdą w życie z końcem 2012 r. Bazylejscy nadzorcy ustalili, że wskaźnik funduszy podstawowych banków (Tier1) powinien wzrosnąć z obecnego poziomu 4 proc. do 4,5 w 2013 r., 5,5 proc. rok później i 6 proc. w 2015 r. Wskaźnik funduszy własnych (czyli współczynnik wypłacalności) pozostałby na identycznym poziomie 8 proc.

[wyimek]12,4 proc. wynosi współczynnik wypłacalności banków w Polsce[/wyimek]

Zwiększenie tych wskaźników nie wpłynie na nasze banki, bo one w większości je spełniają i mają współczynnik wypłacalności wyższy niż 10 proc.

Reklama
Reklama

Nowością są dwa bufory kapitałowe: antycykliczny i ochronny. O wprowadzeniu tego pierwszego, który podwyższałby współczynnik wypłacalności maksymalnie o 2,5 proc., będzie decydowała Komisja Nadzoru Finansowego. Kapitały musiałyby być podwyższane w okresach wzrostu gospodarczego. – Jeśli Komisja Nadzoru Finansowego ustaliłaby bufor na poziomie 0 proc., to dopiero w 2018 r. dwa banki z pierwszej „20”. musiałyby podwyższyć swój kapitał – mówi Paweł Dziekoński.

Jeśli natomiast KNF byłaby restrykcyjna i wysokość buforu sięgnęłaby 2,5 proc., to już w 2013 r. trzy banki byłyby zmuszone poszukiwać dodatkowych funduszy. – W sumie 15 banków z pierwszej „20”. musiałoby poszukać ekstra kapitału – wyjaśnia Paweł Dziekoński.

Drugi z buforów, tzw. ochronny, pojawi się w 2016 r. Banki będą musiały zwiększać swoje fundusze własne do poziomu ustalonego przez nadzorców z Bazylei, jeśli będą chciały wypłacać akcjonariuszom dywidendę czy bonusy zarządowi.

Banki mogą się natomiast liczyć z koniecznością pozyskania dodatkowych kapitałów, nawet kilku miliardów złotych.

Gdy wejdą w życie nowe regulacje dotyczące funduszy własnych banków przygotowane przez europejskich nadzorców z Bazylei, a Komisja Nadzoru Finansowego będzie wymagała więcej niż niezbędne minimum, to banki będą potrzebowały do 2019 r. do 6 mld zł na zwiększenie funduszy własnych – wyliczyła firma Deloitte. – To nie jest wielka kwota, to jest jedynie 7,2 proc. obecnych funduszy własnych banków – twierdzi Paweł Dziekoński, dyrektor działu zarządzania ryzykiem w Deloitte. – Dlatego nie należy zakładać, że ceny kredytów wzrosną czy że banki będą ograniczać akcję kredytową.

Reklama
Ekonomia
Polska już w 2026 r. będzie wydawać 5 proc. PKB na obronność
Ekonomia
Budżet nowej Wspólnoty
Ekonomia
Nowe czasy wymagają nowego podejścia
Ekonomia
Pacjenci w Polsce i Europie zyskali nowe wsparcie
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ekonomia
Sektor usług biznesowych pisze nową strategię wzrostu
Reklama
Reklama