Skarb Państwa, który w ofercie publicznej Polskiego Holdingu Nieruchomości sprzedał 25 proc. akcji spółki wartych w sumie blisko 240 mln zł, rozpoczyna poszukiwania inwestora strategicznego dla tej firmy. Przedstawiciele resortu liczą, że znaczący pakiet papierów spółki uda się sprzedać jeszcze przed końcem tego roku. Jak dużo akcji będzie mógł nabyć potencjalny inwestor?
– Całkowite wyjście Skarbu Państwa z Polskiego Holdingu Nieruchomości jest oczywiście potencjalnie możliwe. Plan podstawowy zakłada jednak, że zachowamy sobie pakiet mniejszościowy akcji tej firmy – mówi Paweł Tamborski, wiceminister Skarbu Państwa. – Nie będziemy mieszać się w bieżące zarządzanie spółką, ale zamierzamy pozostawić sobie kontrolę blokującą – dodaje.
Przedstawiciele PHN podkreślają, że spółka zamierza nie tylko realizować projekty nieruchomościowe, ale również czerpać z nich korzyści w postaci przychodów z najmu. Tym ma się odróżniać od typowych deweloperów komercyjnych, których strategie zakładają także sprzedaż należących do nich obiektów.
Wkrótce duże projekty
W najbliższych latach firma zamierza zrealizować inwestycje, które mogą pochłonąć nawet 3,7 mld zł. Wojciech Papierak, prezes PHN, zastrzega jednak, że wydatki po stronie spółki będą znacząco niższe. W wypadku największych inwestycji zamierza ona bowiem zawrzeć umowy joint venture z bardziej doświadczonymi partnerami. Projekty będą ponadto powstawać na gruntach PHN, których wartość będzie stanowiła część jej wkładu własnego.
PHN zamierza za to wyprzedawać nieruchomości, które nie pasują do jego docelowego profilu działalności (chce się skupić na powierzchniach biurowych, handlowych i logistycznych). Chodzi o warte około 700 mln zł grunty i budynki, które mają zostać sprzedane w ciągu najbliższych sześciu–siedmiu lat.