W ciągu ostatnich trzech miesięcy akcje na warszawskiej giełdzie zyskały na wartości około 4 proc. Indeksy nadal bardzo słabo rosną. Wciąż brakuje impulsów, które mogłyby pobudzić popyt na walory.
Od końca lipca zyski przyniosły inwestycje w akcje około 44 proc. spółek notowanych na warszawskim parkiecie. Największy, ponad 100-proc. zysk zapewniła inwestycja w papiery Gant Development. W tym przypadku tak duży wzrost kursu ma jednak podłoże czysto spekulacyjne.
Spółka przeżywa poważne problemy finansowe. Obecnie czeka na uprawomocnienie się orzeczenia o umorzeniu postępowania likwidacyjnego. Wydaje się, że właśnie to było przyczyną tak silnego wzrostu ceny walorów Ganta.
Zupełnie inne podłoże ma ponad 60-proc. zwyżka notowań spółki Global Cosmed, zajmującej się produkcją kosmetyków i chemii gospodarczej. Firma systematycznie poprawia wyniki finansowe i coraz więcej eksportuje. Udział przychodów z eksportu wzrósł do około 46 proc. w pierwszym półroczu 2014 wobec 33 proc. w analogicznym okresie roku ubiegłego.
Wśród największych firm giełdowych wyróżniły się: LPP, Asseco Poland i PZU. Na ich akcjach można było zarobić od 17 do 20 proc.