Z najnowszego raportu firmy Allianz wynika, że najwięcej tego typu zdarzeń ma miejsce w wakacje i w okresach świątecznych.
- Co dziesiąty wypadek śmiertelny, jaki ma miejsce na świecie został spowodowany przez osobę, która znajdowała się pod wpływem alkoholu – komentuje wynika raportu Christoph Lauterwasser, szef Centrum Technologii Allianz. – Częściej są to mężczyźni.
Allianz powołuje się w swym opracowaniu na wyniki badań Światowej Organizacji Zdrowia WHO, która zbadała współczynnik śmiertelności w wypadkach drogowych spowodowanych alkoholem. Wskazują one na znaczne zróżnicowanie regionalne: w Europie Wschodniej i Azji Środkowej, gdzie takich wypadków jest najwięcej, odsetek zdarzeń w których u sprawcy wykryto promile sięga 18,2 proc. Na drugim miejscu znalazła się Europa z wynikiem 16,7 proc. W Europie jest trochę lepiej – tam odsetek wypadków, w których u kierowcy stwierdzono promile wynosi 12,9 proc. W krajach Azji i Pacyfiku 7,3 proc. Najlepiej i najbezpieczniej pod tym względem jest na Bliskim Wschodzie - w 2,4 proc. wypadków kierowcy znajdowali się pod wpływem napojów wyskokowych.
Kraje, które niosą za sobą szczególne ryzyko, że wypadek spowodował nietrzeźwy to Białoruś - 51,4 proc., na drugim miejscu znalazła się Litwa - 48,2 proc., na trzecim Wenezuela - 47,1 proc. Co ciekawe sporo pijanych za kółkiem trafia się też w Namibii, gdzie odsetek nietrzeźwych sprawców sięga 43,2 proc. W krajach, gdzie alkohol nie jest zbyt popularny, w zestawieniu na najwyższy odsetek wypadków z udziałem pijanych kierowców przodują Mongolia - 20,7 proc. i Zjednoczone Emiraty Arabskie - 17,7 proc.
W Europie liczba ofiar śmiertelnych wypadków związanych z alkoholem jest najwyższa w krajach wschodnich. Najmniej zdarza się ich we Włoszech - 2,7 proc. Średnio 8,7 proc. ofiar śmiertelnych zdarzeń zostało na naszym kontynencie spowodowanych alkoholem. Twórcy raportu – pochodzący z Monachium – zwracają przy tym uwagę, że również w ich kraju nie jest pod tym względem najlepiej. Najnowsze analizy niemieckiego Federalnego Urzędu Statystycznego dowodzą, że nie należy lekceważyć zagrożeń związanych z jazdą pod wpływem alkoholu: w 2013 roku odnotowano 11 zgonów na każde 1000 wypadków, ale jeśli skupimy się wyłącznie na ofiarach pijanych kierowców, to liczba ta wzrasta do 22. W Polsce z kolei, jak wynika z danych policyjnych w 2012 roku nietrzeźwi byli sprawcami 4467 wypadków (12,1 proc. wszystkich wypadków drogowych w Polsce). Śmierć w ich wyniku poniosło 584 osób. W 2013 roku pijani kierowcy spowodowali 253 wypadków, a zginęło w nich 288 osób. Generalnie jednak dużej nie odnotowano, bo spadła także liczba samych zdarzeń – do 2028, Statystyka więc się nie zmieniła, nadal ponad 12 proc. wypadków powodowali pijani kierowcy.