Mimo dużego popytu na nowe mieszkania stawki za lokale z drugiej ręki pozostają stabilne, a w niektórych przypadkach na koniec roku nawet nieco idą w górę. Sprzedawcy mogą więc zacząć zacierać ręce. Do największej liczby transakcji dochodzi w Warszawie.
– W ostatnich dwóch miesiącach sprzedawałem mieszkania na stołecznym rynku wtórnym w cenach od 9,5 do 10,5 tys. zł za mkw. Stawki te są wyższe niż nawet na początku jesieni br. – zapewnia Jerzy Sobański, szef biura nieruchomości Akces, rzecznik Warszawskiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomości.
Ponadto, jak zauważa Marcin Jańczuk, przedstawiciel Metrohouse, sprzedawcy używanych lokali coraz trzeźwiej kalkulują ceny.
– O dziwo, poza nielicznymi przypadkami, ceny są coraz bardziej dostosowane do realiów rynkowych. Właściciele lokali z drugiej ręki zdają sobie sprawę, że jedynie korzystna cena może zachęcić do takiego zakupu. W efekcie można dziś bez problemów znaleźć ciekawe oferty w dobrej cenie – zapewnia Marcin Jańczuk.
Przecen na rynku wtórnym nikt obecnie nie prognozuje, choć pierwszy kwartał 2015 r. może zastopować rynek. Jednocześnie nie da się utrzymać ceny każdego mieszkania – nadal, jak pokazują statystyki, tanieją duże lokale w wielkiej płycie.