Nie zmienią się zasady w strefie przylotów. Tam tak, jak jest dotychczas samochody i busy będą mogły wysadzać odlatujących pasażerów, którzy jednak muszą dbać o swój bagaż, żeby przez pomyłkę nie zostawić go na podjeździe.

To główne zmiany w funkcjonowaniu stołecznego Lotniska Chopina podczas szczytu NATO (8-9 lipca) oraz podczas Światowych Dni Młodzieży przypadające na koniec lipca. Będą one obowiązywać już od 29 czerwca. Obydwa wydarzenia przypadają na szczyt wakacyjnych wyjazdów. Wg prognoz portu w lipcu ma zostać tam odprawionych o 100 tys. pasażerów więcej, niż w tym samym miesiącu rok temu, czyli łącznie 1,3 mln. A z tego powodu, że loty delegacji przylatujących na szczyt NATO będą miały status państwowych, więc ich lądowanie będzie miało status priorytetu. To może oznaczać niewielkie opóźnienia w lotach rozkładowych. Port zapewnia jednak, że przyłoży starań by ich nie było. System ochrony lotniska zostanie mocno wzmocniony, chociaż jak podkreśla dyrektor naczelny PPL i lotniska, Mariusz Szpikowski nie ma żadnych sygnałów, że w Polsce zwiększyło się zagrożenie terrorystyczne. Dodatkowe środki bezpieczeństwa obejmują m.in. dodatkowe patrole służb ochrony, zmiany w organizacji ruchu i postoju przed terminalem, a także nowe systemy monitoringu umożliwiające zapisywanie numerów rejestracyjnych pojazdów.