Wichury, ulewy, burze – na początku lata aura nas nie rozpieszcza. Nierzadko dochodzi do uszkodzenia domów czy samochodów. Ubezpieczyciele przewidują w takich sytuacjach uproszczone ścieżki ubiegania się o odszkodowanie.
– Po wichurach, które przeszły 17 i 18 czerwca przez południową oraz centralną Polskę, odnotowaliśmy kilkakrotnie większą liczbę zgłoszeń szkód z dobrowolnych ubezpieczeń domów i mieszkań – mówi Jakub Jacewicz z Generali.
Podobne spostrzeżenia mają inni ubezpieczyciele. W Warcie było trzy razy więcej zgłoszeń niż normalnie, a w Concordii Ubezpieczenia dwa razy więcej.
Pospiesz się ze zgłoszeniem szkody
Gdy w wyniku wichury zostanie uszkodzony np. dom, trzeba niezwłocznie zgłosić to ubezpieczycielowi. Najlepiej zadzwonić na infolinię, choć można też osobiście udać się do oddziału albo skorzystać z poczty elektronicznej. Konsultanci ubezpieczyciela pomogą w określeniu parametrów szkody i poinformują, jakie dokumenty należy przesłać, aby otrzymać odszkodowanie.
– Szkody mogą być różne, ale działania, które powinien podjąć poszkodowany, są w zasadzie takie same. Na początku należy zabezpieczyć dom, mieszkanie czy auto – wyjaśnia Dawid Korszeń z Warty. – Trzeba dokładnie udokumentować stan mienia. Zdjęcia można zrobić choćby telefonem komórkowym. Następnie kontaktujemy się z ubezpieczycielem, podając numer polisy oraz opisując zdarzenie.