Japonia kupuje od Polski prawa do CO2

Polska sprzedała Japonii prawa do emisji dwutlenku węgla za 30 mln euro. Pozyskane fundusze trafią na termomodernizację

Aktualizacja: 04.03.2010 02:19 Publikacja: 04.03.2010 02:13

Japonia kupuje od Polski prawa do CO2

Foto: Bloomberg

Red

Negocjacje z Japonią w sprawie sprzedaży praw do emisji CO[sub]2[/sub] (tzw. AAU) trwały od kilku lat. Minister środowiska Andrzej Kraszewski podpisał ostatecznie wczoraj umowę z prywatnym partnerem – japońską firmą. Wcześniej podobną umowę Polska zawarła z Hiszpanią. W sumie na sprzedaży AAU rząd zyskał 55 mln euro.

Pozyskane z transakcji pieniądze trafią na oddzielne konto w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ogłosi on konkursy na projekty termomodernizacji budynków użyteczności publicznej. Będzie się można starać o dofinansowanie 30 proc. wartości inwestycji. Jak oceniają przedstawiciele funduszu, szansę na dotacje ma ponad 300 projektów samorządowych. Pieniądze mają zostać wykorzystane do 2012 roku.

[wyimek][srodtytul]55 mln euro[/srodtytul] zarobiła do tej pory Polska na sprzedaży praw do emisji CO[sub]2[/sub][/wyimek]

Rząd spodziewa się podpisać wkrótce umowę o sprzedaży jednostek AAU z Irlandią. Jej wartość wyniesie 15 mln euro. Warunki transakcji zostały już ustalone, ale musi je przyjąć jeszcze parlament irlandzki. Jak dowiedziała się nieoficjalnie „Rz”, chodzi m.in. o akceptację pośrednika w tej transakcji, którym jest Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju.

Polska po Rosji i Ukrainie ma trzecią co do wielkości nadwyżkę jednostek AAU na świecie. Uprawnienia te rząd uzyskał dzięki spełnieniu z nawiązką obowiązku redukcji emisji gazów cieplarnianych, jaki nakłada na kraje protokół z Kioto. Do sprzedania mamy prawa do emisji ok. 500 mln ton CO[sub]2[/sub]. Cała nadwyżka warta jest kilka miliardów euro.

Zainteresowane naszymi prawami do emisji są kraje, które nie wywiązały się z redukcji emisji. Problem w tym, że jednostki AAU można sprzedawać tylko do 2012 r. Potem wygasną obecne zobowiązania protokołu z Kioto. Polski rząd stara się o przedłużenie tego terminu.

Negocjacje z Japonią w sprawie sprzedaży praw do emisji CO[sub]2[/sub] (tzw. AAU) trwały od kilku lat. Minister środowiska Andrzej Kraszewski podpisał ostatecznie wczoraj umowę z prywatnym partnerem – japońską firmą. Wcześniej podobną umowę Polska zawarła z Hiszpanią. W sumie na sprzedaży AAU rząd zyskał 55 mln euro.

Pozyskane z transakcji pieniądze trafią na oddzielne konto w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ogłosi on konkursy na projekty termomodernizacji budynków użyteczności publicznej. Będzie się można starać o dofinansowanie 30 proc. wartości inwestycji. Jak oceniają przedstawiciele funduszu, szansę na dotacje ma ponad 300 projektów samorządowych. Pieniądze mają zostać wykorzystane do 2012 roku.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy