W uproszczonej likwidacji szkód decyzja o wypłacie odszkodowania podejmowana jest na podstawie rozmowy telefonicznej z klientem. Już przy rejestracji zgłoszenia zbierana jest większość informacji niezbędnych do wypłaty odszkodowania. Ustala się wtedy okoliczności, rozmiar szkody oraz szacuje koszt naprawy. Brakujące informacje w razie potrzeby uzupełniane są drogą elektroniczną.
Warta od stycznia do sierpnia tego roku zlikwidowała przez telefon prawie jedną czwartą szkód, Ergo Hestia – 30 proc. szkód majątkowych, PZU – 12 proc.
Towarzystwa obniżają w ten sposób swoje koszty. Nie muszą kierować likwidatora na miejsce zdarzenia ani wysyłać klientowi korespondencji. Z kolei klient nie wypełnia formularzy i szybko dostaje odszkodowanie.
– Decyzja o przyznaniu odszkodowania podejmowana jest w ciągu jednego dnia, a pieniądze trafiają na konto klienta średnio trzeciego dnia od zgłoszenia szkody – deklaruje Radosław Bedyński, dyrektor ds. likwidacji szkód komunikacyjnych i majątkowych PZU.
– W trakcie rozmowy telefonicznej szkoda jest wyceniana. Przelew może być zrealizowany tego samego bądź następnego dnia. Jeśli klient nie zgadza się z wyceną, może się odwołać. Wówczas na miejsce wysyłany jest likwidator mobilny – mówi Filip Nerc, zastępca dyrektora ds. likwidacji szkód komunikacyjnych z Biura Likwidacji Szkód Ergo Hestii.