O 4,16 proc., do 3,92 zł, obniżyły się wczo­raj no­to­wa­nia Pol­skie­go Gór­nic­twa Naf­to­we­go i Ga­zow­nic­twa, ­mi­mo do­brych na­stro­jów na war­szaw­skiej gieł­dzie – in­deks WIG20 wzrósł o 1,1 proc., a WIG o 1,3 proc.

Ry­nek obie­gło wczo­raj kil­ka ne­ga­tyw­nych dla spół­ki in­for­ma­cji. – Pierw­sza zwią­za­na jest z ob­ni­że­niem przez Gaz­prom cen ga­zu dla kil­ku eu­ro­pej­skich firm. Wśród nich za­bra­kło pol­skiej spół­ki, któ­ra rów­nież występowa­ła o niż­sze ce­ny. To mu­sia­ło się od­bić na kur­sie spół­ki – wy­ja­śnia Mo­ni­ka Kal­wa­siń­ska, ana­li­tyk DM PKO BP. Po­nad­to Urząd Re­gu­la­cji Ener­ge­ty­ki po­now­nie we­zwał spół­kę do ko­rek­ty wnio­sku ta­ry­fo­we­go, a to opóź­nia wpro­wa­dze­nie przez PGNiG pod­wy­żek cen ga­zu.

Oprócz te­go wi­ce­mi­ni­ster śro­do­wi­ska Piotr Woź­niak po­in­for­mo­wał, że za­ło­że­nia usta­wy o po­dat­ku od wy­do­by­cia wę­glo­wo­do­rów, któ­ry do­tknie tak­że PGNiG, bę­dą go­to­we już w po­ło­wie lu­te­go. ­– Tak szyb­ka ścież­ka mo­że su­ge­ro­wać wpro­wa­dze­nie tych ob­cią­żeń wcze­śniej, niż do­tych­czas ocze­ki­wa­no – ko­men­tu­je Ka­mil Kliszcz, ana­li­tyk DI?BRE?Ban­ku.