PGE w gronie europejskich liderów

W tegorocznej edycji listy CE Top 500 „Rzeczpospolitej" i Deloitte PGE Polska Grupa Energetyczna uplasowała się na 8. miejscu w rankingu największych firm Europy Środkowo-Wschodniej. Na liście przedsiębiorstw elektroenergetycznych regionu PGE zajmuje drugą lokatę. Jednocześnie jest trzecią największą firmą w Polsce i bezapelacyjnie największą w swojej branży. Tak silna pozycja, zarówno w kraju, jak i w regionie, jest ogromnym powodem do zadowolenia. Przeprowadzona konsolidacja oraz zdolność radzenia sobie na coraz bardziej konkurencyjnym rynku potwierdzają wysoką skuteczność działania.

Przychody ze sprzedaży PGE w 2011 r. wyniosły przeszło 6,8 mld euro i były o kilkanaście procent wyższe od kilkuletniej średniej. W 2011 r. wynik netto sięgnął 1,2 mld euro, odnotowując na przestrzeni ostatnich trzech lat wzrost o blisko 58 proc. To potwierdza bardzo wysoką efektywność działania PGE.

Jednak ważne jest dla nas nie tylko to, co udało się osiągnąć dotychczas, ale przede wszystkim budowanie pozycji w przyszłości. Sektor energetyczny w Europie i na świecie ulega ogromnym przemianom. Są one wynikiem zarówno postępu technologicznego, jak i promowania rozwiązań ekologicznych i efektywnościowych przez poszczególne kraje oraz Unię Europejską. Jednocześnie wszystkie wysiłki są weryfikowane przez rzeczywistość gospodarczą i ograniczenia popytowe.

Dane finansowe liderów z listy „Europa 500" pokazują, że regionalna konkurencja w elektroenergetyce jest bardzo silna. Celem PGE jest umacnianie pozycji krajowego lidera i jednej z wiodących firm Europy Centralnej. Na uznanie zasługują zarówno efekty działań podejmowanych przez przedsiębiorstwa z krajów ościennych, jak i przez konkurentów krajowych.

W 2011 r. pięć największych firm elektroenergetycznych regionu (tj. czeski ČEZ, PGE, ukraiński Energorynok, Tauron oraz ČEZ Prodej) zarobiło łącznie w ujęciu netto 29,84 mld euro. Dla porównania – ich zsumowany zysk trzy lata wcześniej wyniósł 22,8 mld euro i był o ponad 20 proc. niższy. To pokazuje skalę rozwoju firm energetycznych w regionie i potwierdza tezę, że są one siłą napędową lokalnych gospodarek.

Umacnianie pozycji rynkowej przez PGE będzie wymagało w nadchodzących latach dużego wysiłku inwestycyjnego. W 2011 r. grupa przeznaczyła na ten cel 4,3 mld zł, a w kolejnych latach nakłady będą jeszcze rosły. Wymaga to zarówno budowy nowych wysokosprawnych, a przez to niskoemisyjnych, elektrowni węglowych, jednostek kogeneracyjnych, odnawialnych źródeł energii, m.in. farm wiatrowych, jak i prowadzenia działań w obszarze M&A. Jednym z priorytetów PGE jest również uruchomienie po 2020 r. elektrowni jądrowej. Obecnie trwają prace nad modelem finansowania tego projektu. Stoimy na stanowisku, że energetyka jądrowa jest dla Polski optymalnym rozwiązaniem, jeżeli chcemy uzyskać dostęp do energii taniej, niezwiększającej emisji CO2 do atmosfery. Jesteśmy świadomi spadku poparcia dla tej technologii na poziomie Unii Europejskiej, ale odnosimy się również do poziomu regionalnego. A rzeczywistość jest taka, że w bezpośrednim sąsiedztwie naszych granic trwają intensywne prace nad uruchomieniem kilku nowych siłowni. I chcąc konkurować regionalnie, również musimy z tej technologii korzystać.

Bacznie analizujemy możliwość zaangażowania się w prace nad zbadaniem i wykorzystaniem potencjału krajowych złóż gazu łupkowego. Wspólnie z naszymi partnerami chcemy sięgnąć po surowiec z krajowych źródeł. Jego włączenie do miksu energetycznego PGE (portfela aktywów wytwórczych energii PGE) oznaczałoby zarówno większą niezależność i bezpieczeństwo energetyczne kraju, jak i silniejszą pozycję krajowych firm z sektora energii.

Jednym z wyzwań, z którymi PGE będzie musiała zmierzyć się w nadchodzących latach, jest również sprostanie reformom klimatycznym prowadzonym przez UE. Liczymy na zrozumienie na poziomie Wspólnoty, że przynajmniej w ciągu nadchodzących dekad bazą paliwową krajowej energetyki jest i będzie węgiel, naturalnie coraz efektywniej przetwarzany. Nasze wysiłki w kierunku redukcji emisji CO2 są widoczne, ale muszą następować w sposób ewolucyjny.

W najbliższej perspektywie zarówno PGE, jak i cała branża energetyczna w regionie i Europie, będą musiały poradzić sobie z ciążącym nad nimi widmem spowolnienia gospodarczego. Z optymizmem patrzymy jednak w przyszłość, mając świadomość swojej silnej pozycji konkurencyjnej. PGE ma cały czas istotny potencjał do poprawy wyników i jest wspierana przez dynamiczny rynek wewnętrzny. Potwierdzają to niezmiennie bardzo silne oceny agencji ratingowych oraz twarde dane finansowe, takie m.in. jak te zawarte w liście „Europa 500".

Europa Europa 500

Pozostało 88% artykułu