- Eldorado dla inwestorów – takimi słowami określił Takis Athanasopoulos, nowy szef TAIPED, powołanej 1 stycznia 2011 r. agencji, której zadaniem jest koordynowanie procesu prywatyzacji w Grecji. Przewiduje on, że sprzedaż dwóch państwowych spółek gazowych DEPA oraz DESFA będzie kamieniem milowym na drodze do pozyskania 19 mld euro wpływów z prywatyzacji do 2015 r. Dodatkowo ich sprzedaż ma zmienić podejście inwestorów do kraju i otworzyć drogę do wielkich inwestycji infrastrukturalnych, które pozwolą wprowadzić kraj na drogę wzrostów.
- Na dzień dzisiejszy pewna jest tylko krytyka, jaka nas spotka jeśli nie uda nam się dopiąć transakcji w wyznaczonym czasie. Premier oraz nasi (europejscy) partnerzy naciskają mocno byśmy ruszyli z programem – stwierdził Takis Athanasopoulos w rozmowie z Financial Times. – Jeśli uda nam się zmienić postrzeganie Grecji na świecie to nasz kraj może się stać prawdziwym Eldorado dla inwestorów. Naszym głównym atutem jest fakt, że właściwie żaden sektor gospodarki nie jest maksymalnie nasycony – zwłaszcza turystyka – dodał.
Grecja ma pozyskać 50 mld euro w ciągu trwającej dekady. Taki warunek postawili Atenom przedstawiciele międzynarodowych pożyczkodawców. Jak dotąd sprzedaż państwowych spółek szła jednak bardzo opornie. Z jednej strony inwestorzy pozostają bardzo nieufni wobec Grecji. Z drugiej wszelkie pomysły prywatyzacyjne spotykają się ze zdecydowanym sprzeciwem działających w kraju związków zawodowych.
Starcie z nimi przegrał poprzedni szef agencji, który w lipcu bieżącego roku podał się do dymisji. Od tego czasu prywatyzacja w Grecji trwała w impasie. Takis Athanasopoulos, były wiceprezes Toyoty w Europie, przejął stanowisko w ubiegłym miesiącu i od razu zabrał się do energicznej pracy. Jak informuje agencja na greckie spółki gazowe już zgłosiło się czternastu chętnych. Wśród nich są najwięksi na rynku gracze tacy jak włoski Eni i Edison, japoński Mitsui czy rosyjski Gazprom.
- Przyjmujemy, że ostatecznie będziemy wybierać spośród czterech lub pięciu spółek. Transakcje zamierzamy zamknąć pod koniec stycznia 2013 r. – stwierdził.