Skąd się biorą dobre firmy?

Czynnikiem, który w największym stopniu decyduje o sukcesie przedsiębiorstwa, jest przyjęcie odpowiedniej strategii

Publikacja: 24.10.2012 02:07

Bohdan Wyżnikiewicz

Bohdan Wyżnikiewicz

Foto: SEWERYN SOłTYS

Lista firm nominowanych do nagrody „Dobra firma" nie tylko pokazuje najefektywniejsze polskie duże przedsiębiorstwa, ale także zmusza do refleksji, co decyduje o ich sukcesie. Przypuszczam, że źródeł sukcesu jest wiele i nie ma jednego sprawdzonego sposobu osiągania trwałej efektywności.

Warto podkreślić, że laureaci nagrody „Dobra firma" muszą wykazać się trwałą efektywnością (w trzyletniej perspektywie) polegającą na równoczesnym wzroście przychodów, utrzymywaniu wysokiej rentowności, inwestowaniu w rozwój, zwiększaniu zatrudnienia i unikaniu nadmiernego zadłużania się.

Czynnikiem, który w największym stopniu decyduje o sukcesie przedsiębiorstwa, jest przyjęcie odpowiedniej strategii rozwojowej. Składa się na nią wiele elementów stanowiących esencję przedsiębiorczości. W grę wchodzi tu odpowiednie wykorzystanie wiedzy, gromadzone latami doświadczenie, wyczucie rynku, umiejętność przewidywania wydarzeń na rynku i w całej gospodarce czy umiejętność wyprzedzania konkurentów.

Sformułowanie dobrej strategii nie wystarcza, trzeba jeszcze dużej determinacji w jej wypełnianiu, na którą jednak nie wszyscy przedsiębiorcy potrafią się zdobyć. Należy też pamiętać, że strategia powinna równocześnie obejmować nieomal wszystkie dziedziny działalności i zarządzania przedsiębiorstwem. Chodzi tu o strategie zarządzania samym przedsiębiorstwem, finansami, wiedzą, ryzykiem, marketingiem czy personelem. Na sukces można liczyć przy właściwej kombinacji i koordynacji różnych celów.

Można łatwo się przekonać, że nie ma jednego idealnego modelu działania przedsiębiorstw osiągających sukces. Modele biznesu dobrych firm zidentyfikowanych przez „Rzeczpospolitą" spośród przedsiębiorstw Listy 2000 są odmienne, często innowacyjne – i to jest najbardziej frapującą stroną godnej wspierania i propagowania przedsiębiorczości.

Krótkookresowym źródłem sukcesu firmy mogą być nieoczekiwane bądź nietypowe wydarzenia, takie jak gwałtowny wzrost cen na rynku lub nieoczekiwany wzrost popytu. Jest to najczęściej związane z rynkami surowcowymi i energetycznymi. Firmy będące beneficjentami takich wydarzeń mają małe szanse na przychylność Kapituły, gdyż ich sukces jest wówczas w dużej mierze zasługą okoliczności, a nie efektem wysiłku przedsiębiorstwa.

Częstymi laureatami nagrody „Dobra firma" bywają przedsiębiorstwa z ostatniej ćwiartki „Listy 2000". Można odnieść wrażenie, że w firmach o rocznych obrotach rzędu 120-150 mln stosunkowo łatwo jest kontrolować najważniejsze czynniki decydujące o utrzymywaniu wysokiej efektywności i o stałym rozwoju. Dobrze radzą sobie też niektóre przedsiębiorstwa o przychodach większych, jednak wśród laureatów rzadko zdarzają się firmy, których roczne przychody przekraczają 1 miliard złotych.

Interesującym zjawiskiem jest utrzymywanie się od lat tych samych firm na liście przedsiębiorstw nominowanych do nagrody. Fakt ten można interpretować na kilka sposobów.

Po pierwsze, zwycięzcy idą za ciosem. Raz osiągnięty sukces na rynku dopinguje do zwiększonego wysiłku i do konsekwentnego podążania wytyczoną drogą. Po drugie, przedsiębiorstwo, które odniosło sukces, zdobywa uznanie rynku i niemal automatycznie uruchamia się samonapędzający się mechanizm dalszego rozwoju. W tym kontekście ważne jest wyrobienie sobie marki, zdobycie lojalnych klientów i wypracowanie dobrych relacji z dostawcami. Po trzecie, okazuje się, że osiągnięcie trwałej wysokiej efektywności nie jest dziełem przypadku czy szczęśliwego zbiegu okoliczności, lecz efektem profesjonalizmu zarządzających firmą i odpowiednio ukierunkowanej ciężkiej pracy. Czasami zarządzają właściciele, czasami specjaliści od zarządzania. Zdarzają się również przypadki, że właściciele potrafią skutecznie zarządzać.

Nie można wskazać sektora lub sektorów, w których najczęściej działają „dobre firmy". Laureatami nagrody bywają na równi przedsiębiorstwa przemysłu przetwórczego, handlowe, budowlane czy usługowe.

Na liście przedsiębiorstw nominowanych do nagrody znajdują się coraz częściej firmy rodzinne lub firmy noszące w nazwie nazwisko właściciela. Jest to godny podziwu przejaw sukcesu przedsiębiorców. W pierwszej pięćdziesiątce najbardziej efektywnych przedsiębiorstw znalazło się pięć takich firm. W tym miejscu warto się zastanowić, dlaczego stosunkowo niewielu przedsiębiorstwom udaje się wypłynąć na szerokie wody, przez co należy rozumieć przejście firm z kategorii średnich do kategorii dużych przedsiębiorstw.

Często można spotkać się z opinią, że polscy przedsiębiorcy, właściciele firm określanych jako średnie, jeżeli nawet osiągną sukces, to nie idą za ciosem, lecz zadowalają się osiągniętą stabilizacją. Poprawa warunków życia, uzyskanie wysokiej nadwyżki finansowej, uznawane jest przez niektórych za zwieńczenie kariery przedsiębiorcy. Na dobrą sprawę nie wiadomo, czy działają wówczas bariery mentalne czy kontynuacja rozwoju napotyka bariery systemowe, finansowe bądź administracyjne. Ci, którym mimo różnych przeciwności udało się przełamanie barier, z całą pewnością nie żałują poniesionego wysiłku. Wielu z nich stało się laureatami naszego konkursu.

Nie należy jednak zbytnio idealizować laureatów nagrody „Dobra firma". Wśród nich jest zbyt mało przedsiębiorstw wysokich technologii i firm innowacyjnych. Nie można wykluczyć, że wiele firm odnoszących sukces rynkowy w innowacyjnych dziedzinach, głównie w dynamicznie rozwijającej się gospodarce internetowej, nie osiąga odpowiednio wysokich przychodów, by dostać się do grona 2000 największych. Rzecz w tym, by takie firmy były w stanie osiągnąć i przekroczyć pewną masę krytyczną zauważalną choćby w statystykach branżowych. Jedną z takich dziedzin jest produkcja gier komputerowych.

Unowocześnianie gospodarki jest zadaniem, które spada na wszystkie polskie przedsiębiorstwa, nie tylko na uczestników Listy 2000 czy laureatów „Dobrej firmy". Wspólnym zadaniem powinno być przełamywanie nadmiernego przywiązania do tradycyjnych działalności i nabycie większej odwagi do wchodzenia na globalne rynki.

Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową

Lista firm nominowanych do nagrody „Dobra firma" nie tylko pokazuje najefektywniejsze polskie duże przedsiębiorstwa, ale także zmusza do refleksji, co decyduje o ich sukcesie. Przypuszczam, że źródeł sukcesu jest wiele i nie ma jednego sprawdzonego sposobu osiągania trwałej efektywności.

Warto podkreślić, że laureaci nagrody „Dobra firma" muszą wykazać się trwałą efektywnością (w trzyletniej perspektywie) polegającą na równoczesnym wzroście przychodów, utrzymywaniu wysokiej rentowności, inwestowaniu w rozwój, zwiększaniu zatrudnienia i unikaniu nadmiernego zadłużania się.

Pozostało 91% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy