NIK (brytyjska) zbada przetarg 4G

Aktualizacja: 16.04.2013 09:47 Publikacja: 16.04.2013 09:43

Brytyjska NIK – National Audit Office – zbada, dlaczego w ostatnim przetargu na częstotliwości 4G zorganizowanym przez regulatora rynku Ofcom, zaoferowano niskie ceny za pasmo – podał dziennik "The Guardian".

Aukcja dała o około 1/3 mniej niż spodziewał się rząd, bo 2,3 mld funtów. Tymczasem w tegorocznym budżecie brytyjskie władze zaplanowały wpływ rzędu 3,5 mld funtów.

"The Guardian"

cytuje list generalnego audytora NAO, Amyasa Morse'a do polityk Helen Goodman, Labour Party, która pełni także funkcję ministra ds. mediów i komunikacji w gabinecie ceni.

Dochodzenie NAO to efekt komentarzy szefa Ofcomu, który bronił wyników aukcji, zauważając, że wpływy z niej nigdy nie były głównym celem.

Według dziennika, NAO będzie musiało sprawdzić teraz, czy państwo zanotowałoby większe korzyści uzyskując z przetargu zaplanowaną kwotę, czy też pozwalając zwycięskim operatorom zaoferować tańsze usługi konsumentom.

Jak pisaliśmy, niedawno czeski regulator odwołał przetarg na częstotliwości z powodu zbyt wysokich ofert.

Brytyjska NIK – National Audit Office – zbada, dlaczego w ostatnim przetargu na częstotliwości 4G zorganizowanym przez regulatora rynku Ofcom, zaoferowano niskie ceny za pasmo – podał dziennik "The Guardian".

Aukcja dała o około 1/3 mniej niż spodziewał się rząd, bo 2,3 mld funtów. Tymczasem w tegorocznym budżecie brytyjskie władze zaplanowały wpływ rzędu 3,5 mld funtów.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy