Nawet o 13,4 proc., do 5,25 zł, drożały we wtorek akcje Rafako w reakcji na informację, że udział tej spółki w pracach w ramach zlecenia na budowę nowego bloku energetycznego w należącej do Tauronu Elektrowni Jaworzno III wzrósł do 99,99 proc. Taki sam będzie jej udział w wynagrodzeniu.
Zdaniem Adriana Kyrcza z DM BZ WBK zmiana umowy konsorcjum przybliża moment zawarcia umowy wartej 4,4 mld zł netto. – Wydaje mi się, że prawdopodobieństwo przedstawienia gwarancji przez Rafako i jego chińskich partnerów jest dużo większe niż prawdopodobieństwo ich pozyskania przez Rafako i Mostostal Warszawa. Nie można wykluczyć, że kwestia gwarancji została już uzgodniona, a do jej wystawienia brakowało praktycznego wykluczenia Mostostalu z konsorcjum – mówi.
Podobnego zdania jest Damian Szparaga z BM Banku BPS. – Już od momentu wyboru wykonawcy było wiadomo, że konsorcjum Rafako i Mostostalu Warszawa może mieć problemy z uzyskaniem gwarancji bankowych. Uważam, że zwiększenie udziału Rafako w konsorcjum odpowiedzialnym za realizację inwestycji przybliża je do podpisania umowy z zamawiającym – komentuje. – Za sprawą umowy o współpracy z NCPE Rafako powinno bowiem być bliższe uzyskania gwarancji bankowych. Należy pamiętać, że to konsorcjum, a nie Chińczycy będą stroną dla Tauronu – dodaje.