Wypłata odszkodowań za szkody spowodowane przez huragan

Tylko własna polisa zapewni odszkodowanie w razie zniszczenia domu czy samochodu w czasie huraganu.

Publikacja: 19.12.2013 03:01

Gdy w czasie wichury drzewo zniszczy pojazd, możemy naprawić go z pieniędzy uzyskanych z autocasco

Gdy w czasie wichury drzewo zniszczy pojazd, możemy naprawić go z pieniędzy uzyskanych z autocasco

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Anomalie pogodowe powodują szkody w naszym dobytku, przeważnie w domach i samochodach. Niedawno spustoszeń narobił huragan Ksawery. Tegoroczna jesień obfitowała też w wichury. A co będzie się działo w kolejnych miesiącach, trudno przewidzieć.

– Według naszych statystyk za okres od 6 do 11 grudnia 2013 r. największy wzrost zanotowaliśmy w szkodach majątkowych, zgłaszanych zarówno przez indywidualnych klientów, jak i przez firmy – podaje Adam Fulneczek, dyrektor Departamentu Strategii Likwidacji Szkód w Warcie. – Szkód majątkowych było  trzykrotnie więcej niż przeciętnie. Widzimy też wzrost liczby szkód zgłaszanych z ubezpieczeń komunikacyjnych, ale w porównaniu ze szkodami majątkowymi jest on niewielki, na poziomie około 2 proc.

Inni ubezpieczyciele też odnotowali wzrost zgłoszeń. Niektóre szkody osiągnęły spore rozmiary.

– Największa szkoda, o wartości ponad 200 tys. zł, powstała koło Słupska i dotyczyła zerwania dachu – mówi  Piotr Adamczyk, dyrektor Biura Likwidacji Szkód w Concordia Ubezpieczenia. – Zdecydowana większość zgłoszeń dotyczyła szkód majątkowych, związanych z uszkodzeniem budynków.

Prostsze procedury

W przypadku szkód spowodowanych przez anomalie pogodowe i katastrofy naturalne towarzystwa ubezpieczeniowe starają się ułatwiać poszkodowanym zgłaszanie roszczeń.

– Na tereny, na których siła wiatru była największa, skierowaliśmy dodatkowych mobilnych ekspertów, aby jak najszybciej przeprowadzić oględziny uszkodzonego mienia – mówi Agnieszka Rosa z PZU. – Dla wybranych szkód stosujemy uproszczoną ścieżkę likwidacji, aby jak najszybciej zamknąć proces i przekazać poszkodowanym pieniądze na remont uszkodzonego mienia.

Niedawne wichury były przewidziane przez synoptyków, więc towarzystwa zawczasu mogły się przygotować do zwiększonej liczby zgłoszeń.

– W przypadku huraganu Ksawery prognozy ostrzegały przed zbliżającym się zagrożeniem, Allianz był więc przygotowany na ewentualną zwiększoną liczbę zgłaszanych szkód – podaje Marcin Pawelec z Allianz. – Zwiększyliśmy obsadę infolinii zbierającej zgłoszenia o szkodach. Zmobilizowaliśmy też likwidatorów szkód, aby byli przygotowani na większą niż zazwyczaj liczbę zgłoszeń i tak zorganizowali pracę, żeby oględzin dokonywać jak najszybciej. Wprowadziliśmy też uproszczoną ścieżkę likwidacji mniejszych szkód. W takich przypadkach odszkodowanie można było  otrzymać na podstawie np. przesłanych zdjęć, bez konieczności wizyty rzeczoznawcy.

Jednak nie wszyscy ubezpieczeni chętnie sięgają do uproszczonych procedur ubiegania się o odszkodowanie.

– Zachęcamy naszych klientów do korzystania z szybkiej i wygodnej metody zgłaszania szkód przy wykorzystaniu Internetu – tłumaczy Piotr Adamczyk. – Jednak w wielu przypadkach związane jest to zapewne z profilem naszego klienta (rolnicy i mieszkańcy mniejszych miejscowości) obserwujemy dużą rezerwę wobec metody online. Do tej pory skorzystało z niej ok. 20 proc. poszkodowanych. Pozostali wybierają tradycyjne metody, zapewniające bezpośredni kontakt z rzeczoznawcą.

W przypadku zniszczeń spowodowanych przez trudne do przewidzenia zjawiska przyrodnicze, przed którymi  nie da się uchronić, nie można liczyć na to, że szkody zostaną pokryte z czyjegokolwiek OC: spółdzielni mieszkaniowej, zarządcy nieruchomości czy zarządcy drogi. Zatem jeżeli nasz dom nie jest ubezpieczony, a huragan zerwie dach, to za naprawę będziemy musieli zapłacić z własnej kieszeni. Posiadanie polisy ma więc zasadnicze znaczenie.

Ubezpieczenie domu może się również przydać zimą, gdy istnieje ryzyko, że opady śniegu uszkodzą dach, a skoki temperatury spowodują mrozowe pękanie rur.

Odszkodowanie może być wypłacane na podstawie wartości odtworzeniowej albo rzeczywistej mienia, w zależności od tego, jak umówiliśmy się z towarzystwem. W pierwszym przypadku wysokość świadczenia pozwala na odkupienie utraconego mienia tej samej jakości i rodzaju. W przypadku ubezpieczenia według wartości rzeczywistej odszkodowanie zostanie pomniejszone o faktyczne zużycie mienia, czyli w praktyce nie wystarczy na pełną rekompensatę szkody.

Uratuje tylko autocasco

Podobnie jest w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Kierowcy, którzy chcąc zaoszczędzić, nie kupili polis autocasco, za naprawę auta uszkodzonego przez wichurę muszą zapłacić sami. W przypadku całkowitego zniszczenia samochodu, na przykład na skutek przygniecenia konarem, właściciel auta może trochę zmniejszyć straty jedynie poprzez sprzedaż wraku.

Gdy szkody są wynikiem działania żywiołów o tak dużej sile, trudno będzie uzyskać odszkodowanie np. z ubezpieczenia OC zarządcy nieruchomości czy z innej tego typu polisy. Zasadą jest, że ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej pokrywa szkody wynikające z winy osoby ubezpieczonej.

– Tu jednak trudno mówić o bezpośredniej winie – wyjaśnia Adam Fulneczek. – Siła wiatru była tak duża, że nawet najlepiej pielęgnowane drzewa się przewracały, a nowe i należycie konserwowane dachy były zrywane i niszczyły samochody.

W takich przypadkach można liczyć tylko na własne ubezpieczenie autocasco. Jego zadaniem jest zrekompensowanie kosztów naprawy pojazdu uszkodzonego (częściowo lub całkowicie) z winy kierującego. Chodzi o sytuacje, gdy doszło do kolizji z innym pojazdem lub przedmiotem znajdującym się na zewnątrz pojazdu. Ubezpieczenie AC działa również wtedy, gdy nie potrafimy wskazać sprawcy (np. nie wiemy, kto uszkodził auto na parkingu) oraz wtedy, gdy nikt nie jest winien, a zniszczenie auta nastąpiło na skutek działania sił przyrody.

Przydatne assistance

W czasie gdy huragan zrywa dach albo przewraca samochód, osoby poszkodowane doceniają świadczenia assistance, czyli zorganizowanie pomocy przez towarzystwo. Assistance wchodzi przeważnie w skład pakietów polis mieszkaniowych i komunikacyjnych. Czasem dołączane jest do kart kredytowych.

– Jeśli chodzi o assistance domowe, to w dniu, w którym huragan uderzył z pełną siłą, czyli 6 grudnia, mieliśmy około cztery razy więcej zgłoszeń z prośbą o pomoc niż w dni poprzednie – mówi Adam Fulneczek.

Więcej interwencji było też w assistance komunikacyjnym.

– Najczęściej klienci dzwonili, żeby odholować ich samochód po stłuczce lub wyciągnąć z przydrożnego rowu. Mieliśmy też zgłoszenia dotyczące uszkodzenia pojazdów przez spadające gałęzie, drzewa czy fragmenty dachów – dodaje Adam Fulneczek.

Co należy zrobić, gdy dojdzie do szkody

- W pierwszej kolejności trzeba przeciwdziałać zwiększeniu się rozmiarów szkody. Zaraz po ustaniu nawałnicy, huraganu, silnego wiatru itp. należy niezwłocznie przystąpić do prac porządkowych. Na przykład w razie zerwania dachu budynku należy przenieść wszystkie rzeczy bezpośrednio narażone na oddziaływanie deszczu do innych budynków bądź pomieszczeń.

- Kolejnym krokiem jest oszacowanie strat. Ubezpieczony powinien więc dokonać spisu inwentarza, zgromadzić dokumentację zdjęciową itp. Jeżeli jest to szkoda częściowa, czyli o stosunkowo niewielkim rozmiarze, dobrze jest samodzielnie opisać zakres strat. Przydatne może być zaświadczenie od służb usuwających zniszczenia, np. od straży pożarnej.

- Następnie trzeba zgłosić szkodę ubezpieczycielowi. W ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU) zazwyczaj jest zapisane, że towarzystwo należy powiadomić o zdarzeniu w określonym terminie; przeważnie mamy na to trzy–siedem dni. Niedotrzymanie terminu może skutkować zmniejszeniem odszkodowania, ale tylko wtedy, gdy zbyt późne powiadomienie przyczyniło się do zwiększenia szkody lub uniemożliwiło ubezpieczycielowi ustalenie okoliczności i skutków zdarzenia.

- W trakcie postępowanie likwidacyjnego, czyli wtedy gdy ubezpieczyciel będzie ustalał rozmiar szkody i zakres odpowiedzialności, ubezpieczony powinien z nim współpracować. Chodzi np. o udostępnienie nieruchomość, w której doszło do szkody, aby rzeczoznawcy ubezpieczeniowi mogli dokonać oceny jej stanu technicznego  oraz zakresu uszkodzeń. Warto przedstawić wszystkie zgromadzone przez siebie dowody dokumentujące poniesione straty, np. zdjęcia, paragony, oświadczenia świadków itp. Przydatne będą zdjęcia pokazujące zniszczenia. Mogą być zrobione np. telefonem komórkowym.

Cezary Orłowski, prawnik z Biura Rzecznika Ubezpieczonych

Obecnie nie mamy sygnałów o nieprawidłowościach przy regulacji szkód ubezpieczeniowych spowodowanych przez huragan Ksawery. Na bieżąco monitorujemy sytuację i jeśli taki sygnał się pojawi, czy to w trakcie dyżuru telefonicznego, czy też w formie skargi, to rzecznik ubezpieczonych podejmie niezwłoczne działania w celu wyjaśnienia sprawy i rozwiązania problemu. Jeżeli chodzi o możliwe problemy, to w odmiennych sytuacjach są ci poszkodowani (ubezpieczeni), którzy mają własne ubezpieczenie, oraz ci, którzy go nie mają  i dochodzą odszkodowania z OC np. zarządcy drogi czy nieruchomości. Dla osób ubezpieczonych posiadających własną dobrowolną polisę AC, ubezpieczenie domu czy mieszkania itd. mam dobrą wiadomość. Raczej nie powinni mieć problemów związanych z samą odpowiedzialnością towarzystwa. Jeśli pojawią się jakieś kłopoty, raczej będą dotyczyć kwestii technicznych związanych z ustaleniem wysokości odszkodowania. Oczywiście, na podstawie doświadczeń dotyczących chociażby powodzi z 2010 r. mogę przypuszczać (choć mam nadzieję, że to się nie powtórzy), że gdzieniegdzie pojawią się odmowy wypłaty odszkodowań ze względu na zły stan techniczny zadaszenia budynków, rynien, brak przeglądów technicznych itp. Natomiast osoby niemające własnego ubezpieczenia niestety będą miały problem. Ubezpieczyciele zarządców dróg, nieruchomości, spółdzielni, wspólnot mieszkaniowych itd. za szkody spowodowane np. przewróceniem się drzew będących pod nadzorem zarządców nie będą chcieli ponosić odpowiedzialności, powołując się na działanie siły wyższej. Dlatego tak ważne jest, aby mieć własne ubezpieczenie mienia, które daje nam komfort zminimalizowania strat niezależnie od tego, czy istnieje odpowiedzialność innego podmiotu za szkodę czy też nie.

Anomalie pogodowe powodują szkody w naszym dobytku, przeważnie w domach i samochodach. Niedawno spustoszeń narobił huragan Ksawery. Tegoroczna jesień obfitowała też w wichury. A co będzie się działo w kolejnych miesiącach, trudno przewidzieć.

– Według naszych statystyk za okres od 6 do 11 grudnia 2013 r. największy wzrost zanotowaliśmy w szkodach majątkowych, zgłaszanych zarówno przez indywidualnych klientów, jak i przez firmy – podaje Adam Fulneczek, dyrektor Departamentu Strategii Likwidacji Szkód w Warcie. – Szkód majątkowych było  trzykrotnie więcej niż przeciętnie. Widzimy też wzrost liczby szkód zgłaszanych z ubezpieczeń komunikacyjnych, ale w porównaniu ze szkodami majątkowymi jest on niewielki, na poziomie około 2 proc.

Pozostało 93% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy