Ubezpieczenia dla firm. OC dla uwolnionych zawodów

Na razie firmy nie muszą obawiać się wyższych składek. Rośnie zainteresowanie polisami eksportowymi. ?Od nowego roku są zmiany w OC dla wykonujących niektóre zawody.

Publikacja: 09.01.2014 03:44

W ostatnich miesiącach 2013 r. nasiliła się wojna cenowa w ubezpieczeniach dla firm. Towarzystwom bardzo zależało, żeby zrealizować zaplanowane budżety. Stawki mocno spadały.

– W 2013 r. wciąż mieliśmy stagnację w gospodarce, co bezpośrednio przekładało się na ubezpieczenia. Dodatkowo na spadek wyników branży miała wpływ wojna cenowa w ubezpieczeniach majątkowych – mówi Witold Jaworski, prezes Allianz. –  Liczę na to, że w przyszłym roku zakończy się spadek średnich cen polis, a ubezpieczyciele dostrzegą, że rentowność jest równie istotnym wyzwaniem jak wzrost udziału w rynku.

Nie jest to odosobniona opinia. – Czuje się już duże zmęczenie sytuacją na rynku. Zdarza się, że ceny dochodzą do absurdalnie niskiego, biorąc pod uwagę ryzyko, poziomu. Trudno było dostrzec na rynku rzetelny underwriting (selekcja i klasyfikacja ryzyka ubezpieczeniowego – przyp. red.). Natomiast znacznie wzrosła sprzedaż ubezpieczeń. W efekcie w końcówce roku na rynku panowała pewna dezorientacja i dochodziło do anomalii przy wycenie ryzyka – ocenia Izabela Król, kierownik ds. oceny ryzyka w Dziale Ubezpieczeń Majątkowych AIG.

Ocenę tę potwierdzają inni ubezpieczyciele. – Konkurencyjność postrzegana jest niestety przez pryzmat walki o klienta za pomocą cen – uważa Anna Świątek, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Majątkowych w AXA. – Co więcej, walka cenowa cały czas się nasila w związku z pojawieniem się nowych firm na rynku ubezpieczeń korporacyjnych oraz w wyniku zaostrzenia się konkurencji wśród brokerów.

Ceny polis nadal niskie

Ubezpieczyciele zakładają, że w tym roku ceny polis prawdopodobnie dalej będą spadały, ale już nie w takim tempie jak w 2013 r. – Być może dopiero w drugiej połowie 2014 r. sytuacja na rynku ubezpieczeń dla firm powoli zacznie się uspokajać – przewiduje Izabela Król. Jej zdaniem w 2015 r. ceny wreszcie się ustabilizują, o ile na przykład na rynku nie pojawi się nowy konkurent.

– Mam nadzieję, że 2014 r. przyniesie urealnienie cen. Trudno przewidzieć, kiedy to nastąpi, ale im szybciej, tym lepiej dla wszystkich – mówi Jarosław Parkot, prezes Warty. – W 2013 r. dynamikę rozwoju rynku ratowały duże, długoterminowe kontrakty zawierane z firmami z takich sektorów jak energetyczny, wydobywczy czy z przedsiębiorstwami realizującymi projekty infrastrukturalne. W 2014 r. to się już nie powtórzy.

Wojna cenowa od dawna widoczna jest w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Dotyczy to szczególnie OC, bo w przypadku tych polis towarzystwa mogą konkurować wyłącznie cenami; warunki ubezpieczenia są określone w ustawie, a nie w umowach między stronami, więc dla wszystkich klientów są one jednakowe. Jest tak nie tylko w ubezpieczeniach komunikacyjnych dla klientów indywidualnych, ale również w ubezpieczeniach flotowych.

Towarzystwa starają się dopasować ceny do ryzyka związanego z danym klientem. Ułatwia to baza danych prowadzona przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, pozwalająca sprawdzić dotychczasowy przebieg ubezpieczenia.

Ponieważ w ubiegłym roku było mniej nowych rejestracji samochodów, ubezpieczyciele sprzedają coraz mniej nieobowiązkowych polis komunikacyjnych, czyli głównie autocasco.

– Na sprzedaż nowych samochodów w tym roku znaczny wpływ będą miały regulacje prawne związane z odliczaniem VAT od pojazdów kupionych przez firmy – mówi Robert Sokołowski, dyrektor generalny w Proama. – Ostatniego grudnia 2013 r. przestały obowiązywać obecne przepisy, a nie wiadomo, od kiedy i w jakim kształcie zostaną wprowadzone nowe regulacje, które mogą w znacznej mierze determinować wzrost lub spadek sprzedaży nowych aut.

Nieźle w eksporcie

W ubiegłym roku towarzystwa obserwowały duże zainteresowanie ubezpieczeniami eksportowymi. Spowodowane to było dynamicznie rozwijającą się współpracą międzynarodową polskich firm, szczególnie z nowymi partnerami z egzotycznych i „ryzykownych" krajów.

Przedsiębiorstwa interesują się też zabezpieczaniem należności handlowych od kontrahentów ze wschodu. Liczba wniosków o gwarantowane przez Skarb Państwa ubezpieczenie krótkoterminowych należności w handlu z państwami z tej części świata wzrosła o przeszło jedną trzecią.

Prawdopodobnie w tym roku będzie jeszcze lepiej, gdyż spodziewany jest wzrost eksportu. Według KUKE obecne szacunki potencjału gospodarczego polskich wytwórców oraz zmiany w popycie na nasze towary w 2013 r. pozwalają oczekiwać, że eksport wzrośnie do 156,3 mld euro; będzie to wynik o 5,2 proc. wyższy niż w 2012 r. W miarę poprawy koniunktury na rynku europejskim zwiększać się też będzie dynamika polskiego eksportu. W 2014 r. eksport może wzrosnąć do 170,6 mld euro (o 9,2 proc.).

– W 2014 r. spodziewamy się dwucyfrowego wzrostu wartości składki w porównaniu z rokiem 2013. Optymizm ten ma pokrycie w pozytywnych prognozach dotyczących eksportu, jak również w coraz większej wiedzy przedsiębiorców na temat korzyści płynących z zabezpieczenia finansowego transakcji międzynarodowych – mówi Paweł Szczepankowski, dyrektor zarządzający Atradius Polska.

Branża ubezpieczeń należności będzie nadal poszukiwała nowych, jeszcze nieubezpieczonych segmentów rynku, co w najbliższym czasie pozwoli unikać presji cenowej ze strony potencjalnych klientów i dalej rozwijać relatywnie młody rynek ubezpieczeń należności.

– Coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców cieszą się polisy rozszerzone o zabezpieczenie przed ryzykiem politycznym. Trend ten powinien się utrzymać – przewiduje Paweł Szczepankowski.

Jedną z głównych przyczyn tej sytuacji jest dynamicznie rosnący eksport do krajów, które często charakteryzują się niestabilną sytuacją polityczno-społeczną. Tego typu polisy chronią m.in. przed niespodziewanymi zmianami w prawie i regulacjach administracyjnych.

Zmiany w OC zawodowym

Od tego roku część regulowanych wcześniej zawodów została objęta deregulacją. Uprawianie wielu z tych zawodów przeważnie wiąże się z koniecznością wykupienia polisy OC przez osobę wykonującą dany zawód bądź przez przedsiębiorstwo, które zajmuje się określoną działalnością. Wraz z nowym rokiem nastąpiły pewne zmiany dotyczące tych ubezpieczeń.

Na przykład pośrednik czy zarządca nieruchomości nadal muszą mieć polisę OC, ale za jej brak nie są przewidziane żadne sankcje. Nie można przecież utracić zezwolenia czy licencji, skoro licencje nie są wymagane.

Inna zmiana dotyczy rzeczoznawców majątkowych.  Poprzez zastąpienie słów „rzeczoznawca majątkowy" słowem „przedsiębiorca" rozciągnięto obowiązek ubezpieczenia na podmioty (poza osobami fizycznymi), wykonujące działalność w zakresie rzeczoznawstwa majątkowego. W poprzednim stanie prawnym ubezpieczenie OC było wymagane od osoby fizycznej – rzeczoznawcy majątkowego, obecnie wykupuje je przedsiębiorca.

Są też zmiany w ubezpieczeniach pracowników ochrony. Zawód ten został objęty deregulacją, ale o ile wcześniej ubezpieczenie OC agencji ochrony było dobrowolne, to od 1 stycznia 2014 r. jest obowiązkowe.

Generalnie osoby wykonujące uwolnione zawody i przedsiębiorcy zajmujący się taką działalnością powinni zwrócić uwagę na zmiany dotyczące ubezpieczenia OC.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy