Maja kursować na liniach: Jelenia Góra – Wrocław - Łódź - Warszawa do Białegostoku i Lublina oraz z Białegostoku i Lublina do Bielska Białej przez Warszawę, Koluszki, Częstochowę i Katowice. Właśnie rozpoczęły się testy pierwszego pociągu.
Według Intercity, przejazdy składami od polskiego producenta będą objęte taryfą ekonomiczną - Zagwarantują wysoki standard podróży w bardzo przystępnej cenie – zapowiedział prezes PKP Intercity, Jacek Leonkiewicz.
Wartość kontraktu z PESĄ to 1 mld 320 mln zł. Umowa, poza dostarczeniem pojazdów, obejmuje również ich serwis przez kolejnych 15 lat. Także w grudniu kursy z pasażerami rozpoczną składy typu Flirt produkowane przez konsorcjum Stadler-Newag. Będą one wyposażone w ergonomiczne fotele, nowoczesne toalety oraz klimatyzację. Przy każdym fotelu zamontowane będzie gniazdko elektryczne. Tradycyjne tablice informacyjne zastąpią elektroniczne wyświetlacze, na których będą pojawiać się komunikaty o przebiegu trasy. Dostępny będzie również nowoczesny system informacji pasażerskiej. Flirty – w sumie 20 sztuk - zostaną włączone do ruchu na liniach: Warszawa - Bydgoszcz, Olsztyn - Kraków (przez Warszawę i Kielce), Gdynia - Katowice (przez Łódź i Bydgoszcz) oraz Kraków - Szczecin (przez Łódź, Kutno i Poznań).
Intercity inwestuje w sumie 5,6 miliarda złotych w modernizację i zakup nowego taboru, który trafi na najważniejsze linie w całym kraju. Nowoczesne, bardziej komfortowe i szybsze pociągi mają przyciągnąć pasażerów, którzy zniechęceni powolnością i siermiężnością PKP masowo przesiadają się do samochodów, Polskiego Busa, oraz tanich linii lotniczych.
Kontrakty z PESĄ i Stadler-Newagiem współfinansowane są z funduszy unijnych. Zakup 20 elektrycznych zespołów PesaDART jest w 70 proc. finansowany ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2013. Z tego samego programu dofinansowywany jest kontrakt na zakup pociągów typu Flirt.