Pracownik stracił rękę przy obsłudze maszyny. Ekspedientka poślizgnęła się na mokrej podłodze w sklepie i złamała nogę. W każdej branży może dojść do wypadku przy pracy, a katalog potencjalnych nieszczęśliwych zdarzeń jest szeroki: od drobnych uszkodzeń ciała po poważne urazy, które mogą prowadzić do inwalidztwa. Dla pracodawcy koszty z tego tytułu mogą być duże.
W razie wypadku przy pracy pracownik ma prawo do świadczenia wypadkowego przyznawanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i tam powinien zgłosić się w pierwszej kolejności. Ale zdarza się, że świadczenie ZUS nie zrekompensuje wszystkich poniesionych strat, a wtedy pracownik może ubiegać się o naprawienie szkody i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę na podstawie przepisów kodeksu cywilnego.
Standardowa polisa OC z tytułu wykonywania działalności gospodarczej nie daje ochrony od roszczeń pracowników z tytułu wypadków przy pracy. Przedsiębiorca, który chce ją sobie zapewnić, powinien kupić ubezpieczenie OC pracodawcy, dzięki któremu w razie wypadku towarzystwo zrekompensuje poszkodowanemu pracownikowi poniesione straty.
Polisa OC pracodawcy jest jednym z częściej kupowanych ryzyk dodatkowych w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ogólnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Przyda się ona nie tylko korporacji, ale także niewielkim firmom, zatrudniającym po kilku pracowników, dla których wyplata kilkudziesięciu tysięcy złotych odszkodowania może stanowić gigantyczne obciążenie.
Są branże, w których występuje wyjątkowo dużo szkód tego rodzaju. Zalicza się do nich budownictwo, zwłaszcza prace na wysokościach, prowadzone przy wykopach i wyburzeniach, a także przetwórstwo przemysłowe. W tych przypadkachch składki mogą być wyższe.