Reklama

Pocisk uszkodził budynek polskiej ambasady w Kijowie

Pocisk przeciwlotniczy niewielkiego kalibru albo jego element przebił dach wydziału konsularnego polskiej ambasady w Kijowie – przekazał rzecznik MSZ Paweł Wroński telewizjom TVN24 i Polsat News,.

Aktualizacja: 28.09.2025 15:08 Publikacja: 28.09.2025 14:09

Tablica przy bramie do budynku ambasady RP w Kijowie

Tablica przy bramie do budynku ambasady RP w Kijowie

Foto: PAP/Leszek Szymański

Poszycie budynku i sufit wewnątrz są uszkodzone, a pocisk wpadł do pomieszczenia kuchennego. Rzecznik powiedział, że w ataku nikt nie ucierpiał, straty „nie są duże” a „ambasada pracuje normalnie pod przewodnictwem pana chargé d'affaires Piotra Łukasiewicza”. 

- Na szczęście nikomu nic się nie stało. Na miejscu są przedstawiciele ambasady, którzy sporządzają dokumentację, która przedstawiona zostanie w ministerstwie – poinformował Wroński. 

Rzecznik MSZ przypomniał też, że jest to „kolejny taki przypadek uszkodzenia budynku konsularnego naszej ambasady w Kijowie”. - W lipcu dach został też potrzaskany podczas (rosyjskiego) nalotu - powiedział Paweł Wroński. - Wszystkie systemy działają normalnie. Nasza placówka działa w Kijowie permanentnie. Będzie działała również jutro i w kolejne dni - zapewnił.

Informację jako pierwszy podał redaktor naczelny portalu Defence24.com Aleksander Olech. Jak napisał, w budynek ambasady prawdopodobnie uderzył jeden z ukraińskich pocisków, który próbował zestrzelić rosyjski dron podczas nocnego ataku na Kijów. 

Reklama
Reklama

Nocny atak rosyjskich dronów i rakiet na Ukrainę i Kijów

W nocy z soboty na niedzielę Rosjanie dokonali masowego ataku rakietowego i dronowego na Ukrainę i jej stolicę - Kijów.

Władze obwodu kijowskiego poinformowały o licznych pożarach zarówno budynków prywatnych, jak i publicznych oraz przemysłowych. Przez całą noc atakowane były też cele w innych regionach Ukrainy, między innymi w Zaporożu i Chmielnickim. Według ukraińskich mediów wojska rosyjskie prowadziły ostrzał przy użyciu pocisków balistycznych i manewrujących.

W Kijowie rannych zostało co najmniej sześć osób. Zniszczenia w mieście są znaczne - częściowo zrujnowany został pięciopiętrowy blok, w kilku miejscach wybuchły pożary.

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1313

Jak powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski atak na Ukrainę trwał ponad 12 godzin, Rosja użyła w nim ponad pół tysiąca dronów uderzeniowych. W wyniku tych działań zginęły co najmniej cztery osoby, a rannych w całym kraju jest ponad 40 osób. .

Reklama
Reklama

Głównymi kierunkami rosyjskiego ataku były Kijów i obwód kijowski, Zaporoże, obwód chmielnicki, obwód sumski oraz obwód odeski.

Poszycie budynku i sufit wewnątrz są uszkodzone, a pocisk wpadł do pomieszczenia kuchennego. Rzecznik powiedział, że w ataku nikt nie ucierpiał, straty „nie są duże” a „ambasada pracuje normalnie pod przewodnictwem pana chargé d'affaires Piotra Łukasiewicza”. 

- Na szczęście nikomu nic się nie stało. Na miejscu są przedstawiciele ambasady, którzy sporządzają dokumentację, która przedstawiona zostanie w ministerstwie – poinformował Wroński. 

Pozostało jeszcze 82% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Dyplomacja
Siergiej Ławrow mówi, że Ukraina nie wróci do granic z 2022 roku
Dyplomacja
Kaja Kallas: Donald Trump obiecał zakończyć wojnę, nie może tego zrzucać na Europę
Dyplomacja
Radosław Sikorski: Ukraina znalazła miękkie podbrzusze Rosji
Dyplomacja
Były ambasador RP na Białorusi: Reset z Aleksandrem Łukaszenką jest możliwy
Dyplomacja
Szymon Hołownia komentuje zamknięcie granicy z Białorusią: Teraz Chiny wiedzą
Reklama
Reklama