Ambasador Izraela w Polsce zabrał głos po wizycie w MSZ. "Szczere przeprosiny"

Ambasador Izraela Jakow Liwne po spotkaniu z wiceszefem MSZ Andrzejem Szejną opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym wyraził "szczere przeprosiny" z związku z zabiciem przez wojsko izraelskie siedmiorga wolontariuszy World Central Kitchen w Strefie Gazy, w tym Polaka, Damiana Sobóla.

Publikacja: 05.04.2024 15:39

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne

Foto: PAP/Art Service

W piątek na zaproszenie wiceministra Andrzeja Szejny ambasador Izraela w Polsce stawił się w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie. Po kilkudziesięciu minutach Szejna informował, że spotkanie się zakończyło.

Po południu Jakow Liwne odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych. "Podczas mojego dzisiejszego spotkania w Ministerstwie Spraw Zagranicznych z wiceministrem spraw zagranicznych Andrzejem Szejną ponownie wyraziłem mój osobisty głęboki smutek i szczere przeprosiny z powodu tragicznej śmierci pracowników World Central Kitchen, w tym obywatela Polski pana Damiana Sobóla. Z całego serca łączymy się w bólu z rodzinami" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter).

Czytaj więcej

"Ambasador Izraela przeprosił". Jakow Liwne wezwany do MSZ po ataku, w którym zginął Polak

Ambasador Jakow Liwne zapewnia, że Izrael chce wyjaśnić tragedię w Strefie Gazy

"Zapewniłem wiceministra, że Izrael jest w pełni zaangażowany w przejrzyste i skrupulatne dochodzenie w sprawie tej ogromnej tragedii" - dodał Jakow Liwne.

Ambasador odesłał do komunikatu IDF (Sił Obronnych Izraela) w sprawie ustaleń dotyczących ataku izraelskich wojsk na konwój humanitarny World Central Kitchen. Zdaniem Jakowa Liwne, opublikowane w piątek ustalenia świadczą o zaangażowaniu Izraeala w badanie "tego, co wydarzyło się w Gazie" oraz o tym, że podejmowane są kroki, "by zapobiec takim tragediom w przyszłości".

W komunikacie IDF podano, że pracownicy World Central Kitchen zostali "omyłkowo" wzięci na cel przez izraelskie wojsko oraz że w związku ze sprawą ze stanowisk odwołano dowódcę wsparcia ogniowego brygady oraz szefa sztabu brygady, a naganą ukarano innych dowódców.

Ambasador Izraela nie zostanie wydalony z Polski

- Spotkanie miało charakter bardzo stanowczy ze strony polskiej. Przekazałem w imieniu MSZ i polskiej dyplomacji notę protestacyjną ambasadorowi - oświadczył po spotkaniu z Jakowem Liwne wiceszef MSZ Andrzej Szejna.

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński: Ambasador Izraela byłby wydalony, gdyby PiS był u władzy

- Na samym wstępie, na co warto zwrócić uwagę, pan ambasador przeprosił. Przeprosił za to zdarzenie, nie mające precedensu w historii cywilizowanego świata, czyli zbombardowanie konwoju humanitarnego, zmierzającego z pomocą do Strefy Gazy, objętej głodem - dodał.

Szejna informował, że Polska oczekuje od Izraela transparentnego śledztwa w sprawie ataku w Strefie Gazy, dopuszczenia Prokuratury Okręgowej w Przemyślu do procedury karnej oraz odszkodowań dla rodzin zabitych, o ile będą sobie tego życzyć.

Izraelski nalot na Strefę Gazy

Izraelski nalot na Strefę Gazy

PAP

- Ambasador nie będzie wydalony z Polski - oświadczył wiceminister, odpowiadając na pytanie mediów.

Jakow Liwne nie chciał przeprosić za atak, w którym zginął Polak

Wcześniej ambasador reagował na krytykę wojska izraelskiego po ataku na wolontariuszy w Strefie Gazy twierdzeniem, że "antysemici zawsze pozostaną antysemitami". Z kolei w dwugodzinnym wywiadzie dla Kanału Zero nie chciał przeprosić za atak, w którym zginął m.im. Damian Soból. - Ubolewamy nad tym, co się stało, ale ważne jest to, aby zrozumieć, jak do tego doszło, co konkretnie się wydarzyło. To jest strefa wojny - twierdził.

Czytaj więcej

Nieoficjalnie: Dymisje w izraelskiej armii po ataku na konwój w Strefie Gazy

Wojsko Izraela zabiło wolontariuszy w Strefie Gazy

W poniedziałek 1 kwietnia wojsko izraelskie przeprowadziło w Strefie Gazy atak na konwój humanitarny organizacji World Central Kitchen. W wyniku ataku zginął Polak, Damian Soból z Przemyśla, obywatele Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady i USA, a także palestyński kierowca - łącznie siedem osób.

Po ataku World Central Kitchen zawiesiło działalność w regionie. Według WCK, wojsko izraelskie było poinformowane o przejeździe konwoju, a trasa została uzgodniona z IDF (Siłami Obronnymi Izraela).

Czytaj więcej

Donald Tusk o oczekiwaniach wobec Izraela: Przeprosiny, wyjaśnienie, odszkodowanie

Atak Izraela na konwój humanitarny w Gazie, zginął Damian Soból z Polski

Założyciel World Central Kitchen mówił w rozmowie z agencją Reutera, że wojsko izraelskie "systematycznie, samochód po samochodzie" uderzało w pojazdy wolontariuszy. Jose Andres podkreślił, że do ataku doszło na dystansie 1,5-1,8 km, a żołnierze Izraela wiedzieli o ruchach wolontariuszy. - To nie był tylko pech i sytuacja "ojej, zrzuciliśmy bombę w niewłaściwym miejscu" - podkreślił.

Według doniesień izraelskich mediów, drugi samochód konwoju humanitarnego został rażony przez wojsko Izraela, gdy znaleźli się w nim przedstawiciele WCK z pierwszego trafionego pojazdu, zaś trzeci - gdy znaleźli się w nim ci, którzy przeżyli pierwsze pociski, w tym ranni.

W piątek na zaproszenie wiceministra Andrzeja Szejny ambasador Izraela w Polsce stawił się w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie. Po kilkudziesięciu minutach Szejna informował, że spotkanie się zakończyło.

Po południu Jakow Liwne odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych. "Podczas mojego dzisiejszego spotkania w Ministerstwie Spraw Zagranicznych z wiceministrem spraw zagranicznych Andrzejem Szejną ponownie wyraziłem mój osobisty głęboki smutek i szczere przeprosiny z powodu tragicznej śmierci pracowników World Central Kitchen, w tym obywatela Polski pana Damiana Sobóla. Z całego serca łączymy się w bólu z rodzinami" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter).

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Turcja poparła kandydata na sekretarza generalnego NATO. To przesądza sprawę?
Dyplomacja
Jędrzej Bielecki: Macron ostrzega, że Unia może umrzeć
Dyplomacja
Emmanuel Macron: Europa może umrzeć. Musi pokazać, że nie jest wasalem USA
Dyplomacja
Dlaczego Brytyjczycy porzucili ruch oporu i dziś kłaniają się przed Rosjanami
Dyplomacja
Andrzej Duda po exposé Sikorskiego. Mówi o "zdumieniu", "rozczarowaniu", "niesmaku"
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?