Chiny grożą USA odpowiedzią militarną w przypadku wizyty Pelosi na Tajwanie?

Chiny wysyłają ostre, nie przekazywane do informacji publicznej ostrzeżenia przedstawicielom administracji Joe Bidena, w związku z możliwą wizytą na Tajwanie przewodniczącej Izby Reprezentantów Kongresu USA, Nancy Pelosi - informuje "Financial Times". Do wizyty mogłoby dojść w sierpniu.

Publikacja: 24.07.2022 05:13

Nancy Pelosi

Nancy Pelosi

Foto: AFP

"Financial Times" powołuje się na informacje uzyskane od sześciu osób, które znają treść ostrzeżeń wysyłanych przez Pekin. Zdaniem rozmówców dziennika Chiny używają znacznie ostrzejszych słów niż te, których używano w przeszłości w związku z niezadowoleniem Pekinu w kwestii polityki USA wobec Tajwanu.

W przekazywanych administracji USA ostrzeżeniach pojawiają się wzmianki o możliwej odpowiedzi militarnej Chin na wizytę Pelosi na Tajwanie - twierdzą informatorzy "Financial Times".

Chiny zwiększają aktywność wojskową w rejonie Tajwanu wywierając presję na demokratyczne władze wyspy, by te uznały suwerenność Pekinu nad Tajpej

Administracja USA odmawia komentarza w tej sprawie.

Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka i nie utrzymują relacji dyplomatycznych z żadnym krajem, który uznaje Tajwan. USA formalnie nie uznają Tajwanu, ale faktycznie są bliskim sojusznikiem rządu w Tajpej, któremu dostarczają m.in. nowoczesnego uzbrojenia.

W maju prezydent USA, Joe Biden, pytany o to czy USA będą bronić Tajwanu, jeśli zajdzie taka potrzeba, odpowiedział: "Tak".

Czytaj więcej

Biden mówi, że USA użyją siły, jeśli trzeba będzie bronić Tajwanu

- To nasze zobowiązanie - mówił prezydent USA w czasie szczytu grupy Quad. - Zgodziliśmy się na politykę jednych Chin (nieutrzymywania formalnych relacji dyplomatycznych z Tajwanem - red.). Ale pomysł, że (Tajwan) może być zdobyty siłą, jest po prostu niewłaściwy - podkreślił.

W ostatnim czasie Chiny zwiększają aktywność wojskową w rejonie Tajwanu wywierając presję na demokratyczne władze wyspy, by te uznały suwerenność Pekinu nad Tajpej. Władze Tajwanu podkreślają jednak, że tylko obywatele wyspy mogą zdecydować o swojej własnej przyszłości i podkreślają, że choć chcą pokoju, to jednak są gotowe do obrony wyspy w przypadku ataku.

W poniedziałek "Financial Times" po raz pierwszy poinformował, że Nancy Pelosi może odwiedzić Tajwan. Dzień później chiński MSZ oświadczył, że taka wizyta poważnie podważy chińską suwerenność i integralność terytorialną, a USA poniosą konsekwencje takiego działania. W środę prezydent USA, Joe Biden poinformował, że zamierza pod koniec lipca odbyć rozmowę z prezydentem Chin, Xi Jinpingiem.

"Financial Times" powołuje się na informacje uzyskane od sześciu osób, które znają treść ostrzeżeń wysyłanych przez Pekin. Zdaniem rozmówców dziennika Chiny używają znacznie ostrzejszych słów niż te, których używano w przeszłości w związku z niezadowoleniem Pekinu w kwestii polityki USA wobec Tajwanu.

W przekazywanych administracji USA ostrzeżeniach pojawiają się wzmianki o możliwej odpowiedzi militarnej Chin na wizytę Pelosi na Tajwanie - twierdzą informatorzy "Financial Times".

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Palestyna nadal nie będzie uznana przez ONZ. Sprzeciwia się jedno państwo
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Dyplomacja
Ursula von der Leyen na granicy z Rosją. Finlandia prosi o pomoc
Dyplomacja
Ograniczone sankcje na Iran. Unia zawodzi Izrael
Dyplomacja
Kolejne sankcje? UE uderzy w rolnictwo Rosji i Białorusi
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Dyplomacja
Andrzej Duda zjadł kolację z Donaldem Trumpem. Trump: To mój przyjaciel