- Bruksela, pod auspicjami Stanów Zjednoczonych, od dawna wciąga w swoje struktury Szwecję i Finlandię. Pod pretekstem manewrów lub szkoleń podejmowano różne działania hybrydowe, aby je wciągnąć (te państwa do NATO - red.) - powiedziała rzeczniczka MSZ Rosji.
- Wszystkie nasze ostrzeżenia wystosowaliśmy - zarówno publicznie, jak i kanałami dwustronnymi. Wiedzą o tym, więc nie ma się czemu dziwić. Poinformowano ich o wszystkim, do czego to doprowadzi - dodała Maria Zacharowa, rzeczniczka resortu kierowanego przez Siergieja Ławrowa.
Czytaj więcej
Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez instytut Demoskop dla szwedzkiego dziennika "Aftonbladet" wynika, że obecnie 57 proc. Szwedów opowiada się za członkostwem swojego kraju w NATO.
14 kwietnia wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew zadeklarował, że jeśli Szwecja i Finlandia wstąpią do NATO, Rosja "podejmie działania" w regionie i wzmocni swoje zachodnie granice. Miedwiediew mówił też, że trzeba skończyć z dyskusjami o regionie bałtyckim wolnym od broni jądrowej, dodając, że "równowaga musi zostać przywrócona".
Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez instytut Demoskop dla szwedzkiego dziennika "Aftonbladet" wynika, że 57 proc. Szwedów opowiada się za członkostwem swojego kraju w NATO. Szwecja nie brała udziału w żadnych konfliktach zbrojnych od czasu wojen napoleońskich na początku XIX wieku - od tego czasu Sztokholm budował swoją politykę bezpieczeństwa w oparciu o neutralność i nieprzynależenie do żadnych sojuszów wojskowych.