Argentyna boryka się w ostatnich tygodniach ze skokowym wzrostem liczby zakażeń koronawirusem. Przez długi czas wydawało się, że wprowadzony w Argentynie 20 marca reżim kwarantanny przyniósł efekt i uchronił kraj przed falą zakażeń jakiej doświadczała np. Brazylia - kraj Ameryki Łacińskiej najciężej doświadczony przez koronawirusa.
Jednak po złagodzeniu reżimu kwarantanny liczba zakażeń w Argentynie zaczęła gwałtownie rosnąć.
Obecnie w stolicy kraju, Buenos Aires i w jej sąsiedztwie obowiązuje ścisły reżim kwarantanny. Rejon ten jest największym w Argentynie ogniskiem zakażeń koronawirusem.
WHO we wtorek wyraziła zaniepokojenie skokowym wzrostem liczby zakażeń w Argentynie po miesiącach przez które wydawało się, że kraj ma sytuację epidemiczną pod kontrolą.