Obecnie szpitale dostarczają władzom federalnym danych o pozytywnych wynikach testów na COVID-19, o prawdopodobnych zakażeniach koronawirusem, o zgonach na COVID-19 i hospitalizacjach zakażonych koronawirusem.
Teraz szpitale mają zacząć dostarczać takie same informacje na temat zakażeń grypą.
Centra ds. Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) śledzą obecnie hospitalizacje z powodu zakażenia grypą w 14 stanach i wykorzystują modele matematyczne do oszacowania jak wielu ludzi jest zakażanych grypą w skali całego kraju w czasie sezonu grypowego.
W tym sezonie grypowym USA, podobnie jak cały świat, są jednak zagrożone cyrkulacją dwóch groźnych wirusów - grypy i koronawirusa - w tym samym czasie.
Kierujący CDC dr Robert Redfield tłumaczył, że dokładniejsze dane na temat grypy dadzą specjalistom ds. ochrony zdrowia "pełniejszy obraz tego co się dzieje jeśli chodzi o grypę w szpitalach".