Aktualizacja: 10.07.2018 14:30 Publikacja: 10.07.2018 14:05
Foto: Adobe Stock
Kanwą wtorkowego orzeczenia był zakaz gromadzenia oraz przetwarzania danych osobowych w ramach działalności kaznodziejskiej (odwiedzenia gospodarstw domowych) jaki na wspólnotę świadków Jehowy w Finlandii nałożyła w 2013 roku tamtejsza komisja ds. ochrony danych.
Chodziło o to, że członkowie wspólnoty podczas odwiedzania gospodarstw domowych sporządzają notatki o wizytach złożonych osobom nieznanym ani im, ani wspólnocie. Zgromadzone dane mogą obejmować nazwiska i adresy odwiedzonych osób oraz informacje dotyczące ich przekonań religijnych i sytuacji rodzinnej. Są one gromadzone jako zapiski ku pamięci po to, by można je odnaleźć dla potrzeb ewentualnej późniejszej wizyty, przy czym zainteresowane osoby nie są proszone o wyrażenie na to zgody ani o tym informowane. Wspólnota świadków Jehowy i zbory, które od niej zależą, organizują i koordynują działalność kaznodziejską realizowaną przez ich członków poprzez odwiedzanie gospodarstw domowych, w szczególności sporządzając mapy podziału obszarów pomiędzy członków głosicieli oraz prowadząc kartoteki dotyczące głosicieli i liczby rozpowszechnionych przez nich publikacji wydawanych przez wspólnotę. Ponadto zbory wspólnoty świadków Jehowy prowadzą listy osób, które oświadczyły, że nie życzą już sobie wizyt członków głosicieli, a członkowie tej wspólnoty korzystają z danych osobowych zawartych na takiej liście.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas