[b]Po rozwodzie wróciłam do panieńskiego nazwiska. Nasza wspólna córka, która już niedługo ukończy lat 13, zachowała nazwisko po ojcu, a moim byłym mężu. Dziecko na stałe mieszka ze mną, a ojciec ma ograniczone prawa rodzicielskie. Czy aby zmienić córce nazwisko na moje, musi w tej sprawie zapaść wyrok sądowy? Jeżeli tak, to czy po ukończeniu przez córkę 13 lat będzie ona mogła sama wystąpić o zmianę nazwiska?[/b]
[b]Nie.[/b] Odpowiedź na obydwa pytania jest przecząca. Sąd nie rozstrzyga w kwestii zmiany nazwiska. [b]Uprawnionym do tego jest właściwy kierownik urzędu stanu cywilnego, do którego należy złożyć stosowny wniosek[/b]. Występuje z nim zainteresowany, a jeżeli zmiana ma dotyczyć imienia lub nazwiska małoletniego dziecka – jego opiekun prawny, czyli np. rodzic.
Zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że małoletnim jest osoba, która nie ukończyła 18. roku życia. [b]Dopóki zatem dziecko nie uzyska pełnoletności, z wnioskiem o zmianę nazwiska wystąpić będzie mógł[/b] – zgodnie z art. 10 ustawy o zmianie imion i nazwisk – [b]jego opiekun prawny.
Ukończenie przez dziecko 13 lat daje mu jednak możliwość współdecydowania o tym, jakie nazwisko będzie nosiło[/b]. Art. 8 ust. 2 zdanie 2 stanowi bowiem, że jeżeli w chwili zmiany nazwiska dziecko ukończyło 13 lat, do zmiany nazwiska jest potrzebna także zgoda dziecka.
Ustawa uzależnia zmianę nazwiska dziecka od zgodnego działania w tym zakresie obojga rodziców. Oznacza to, że jeżeli z wnioskiem występuje tylko jedno z nich, to aby wniosek został w ogóle rozpatrzony przez kierownika USC, musi być do niego dołączona zgoda drugiego rodzica.