Reklama
Rozwiń

GIODO o ochronie danych osobowych: W sklepie nie musimy podawać kodu pocztowego

Pracownicy sklepu, w którym robimy zakupy nie mogą żądać ujawnienia przez nas kodu pocztowego. Takie informacje możemy podać jedynie z własnej woli.

Publikacja: 02.08.2013 14:30

Rzekomo niewinna informacja o kodzie pocztowym dla sklepu, który chce poprawić jakość obsługi klient

Rzekomo niewinna informacja o kodzie pocztowym dla sklepu, który chce poprawić jakość obsługi klienta to jednak informacja o sobie, która w niektórych przypadkach może stać się niebezpieczna.

Foto: Fotorzepa, pn Piotr Nowak

Pracownicy sklepu często przy kasowaniu towaru pytają klientów o kod pocztowy miejsca ich zamieszkania.  Stanowi to informację dla sklepu o tym z jakiego rejonu pochodzą jego klienci, która może być wykorzystywana przy planach utworzenia kolejnej placówki firmy sieciowej.

Generalny Inspektor Danych Osobowych - dr Wojciech Rafał Wiewiórowski uspokaja, że informacje te nie są wykorzystywane w sposób naruszający nasza prywatność.

Sytuacja staje się poważniejsza gdy kod pocztowy może być powiązany z innymi danymi i wykorzystany w innych celach niż wyżej przedstawione. Przykładem takiego związku jest płatność kartą podczas której sklep otrzymuje informacje o ostatnich cyfrach karty oraz powiązanie ich z kodem pocztowym udostępnionym przez klienta.

Taka informacja może być cenna dla analityka, który z zebranych danych jest w stanie dowiedzieć się jaki jest adres posiadacza karty, a tym samym ustalić osobę klienta.

GIODO ostrzega przed pochopnym udzielaniem informacji o kodzie pocztowym miejsca zamieszkania. Choć naruszenie praw przy wykorzystaniu tych narzędzi nie jest częste, to może stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Reklama
Reklama

Należy zwrócić uwagę na ewentualności powstania takiego zbioru danych. Możliwa jest sytuacja, w której sklep będący dysponentem zbioru informacji o kliencie sprzedaje je. Odpowiednie połączenie wykorzystanie kupionych danych może skutkować nielegalnym stworzeniem profilu klienta.

Rzekomo niewinna informacja o kodzie pocztowym dla sklepu, który chce poprawić jakość obsługi klienta to jednak informacja o sobie, która w niektórych przypadkach może stać się niebezpieczna. W związku z tym GIODO zaleca ostrożność i rozwagę przy udostępnianiu danych.

Pracownicy sklepu często przy kasowaniu towaru pytają klientów o kod pocztowy miejsca ich zamieszkania.  Stanowi to informację dla sklepu o tym z jakiego rejonu pochodzą jego klienci, która może być wykorzystywana przy planach utworzenia kolejnej placówki firmy sieciowej.

Generalny Inspektor Danych Osobowych - dr Wojciech Rafał Wiewiórowski uspokaja, że informacje te nie są wykorzystywane w sposób naruszający nasza prywatność.

Reklama
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Prawo karne
Andrzej Duda zmienia zdanie w sprawie przepisów o mowie nienawiści
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Prawo karne
Ziobrowe prawo trzyma się mocno. Dlaczego resort Bodnara wstrzymuje zmiany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama