Reklama
Rozwiń

Inflacja wróci do 2,5 proc. w 2010 r.

Inflacja w sierpniu wzrosła do 5 proc. – szacuje resort finansów. Ale od września ma już spadać

Publikacja: 02.09.2008 02:12

Inflacja wróci do 2,5 proc. w 2010 r.

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

W lipcu inflacja konsumencka (CPI) w ujęciu rok do roku wyniosła 4,8 proc., a tzw. inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii – 2,2 proc.

– Sierpniowy szczyt ma związek z niskim poziomem inflacji w tym samym okresie poprzedniego roku – mówi Jacek Wiśniewski, główny ekonomista Raiffeisen Bank Polska. – Potem zaczęła się piąć w górę, dlatego teraz po sierpniu spodziewamy się spadku inflacji.

Według Mateusza Szczurka, głównego ekonomisty ING Banku, sierpniowa inflacja nie wzrosła powyżej 5 proc. dzięki dużemu spadkowi cen paliw. Wczoraj analitycy Lehman Brothers znów obniżyli swoje prognozy cen ropy ze 115 do 112 dol. za baryłkę. – Jeśli nic złego się nie wydarzy, inflacja w grudniu może spaść do 3,8 – 3,9 proc. – wyjaśnia ekonomista ING.

Z sierpniową prognozą MF nie zgadza się wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Jego zdaniem inflacja w sierpniu okaże się niższa niż 5 proc. – Nie podzielam pesymizmu Ministerstwa Finansów – mówi Pawlak. Po publikacji prognozy inflacji zarówno Marian Noga, jak i Halina Wasilewska-Trenkner z Rady Polityki Pieniężnej potwierdzili, że główna stopa NBP na obecnym poziomie 6 proc. nie gwarantuje powrotu inflacji do celu, czyli 2,5 proc. Ich zdaniem konieczne będzie kontynuowanie zacieśniania polityki monetarnej i przynajmniej jedna podwyżka głównej stopy NBP do 6,25 proc.

Ekonomiści spodziewają się, że RPP może poczekać z decyzją do października.

Dariusz Filar, członek RPP, uważa jednak, że należy tę decyzję podjąć wcześniej niż później, a projekcję październikową potraktować jako pole do obserwacji, co będzie się działo dalej z cenami w Polsce. – Inflacja na poziomie 5 proc. to cały czas dwa razy tyle, ile wynosi nasz cel. Jednocześnie w gospodarce zachodzą procesy, które uwypukliły wyniki PKB za drugi kwartał. Tak więc pole do zacieśniania polityki monetarnej nadal istnieje – stwierdził profesor.

W lipcu inflacja konsumencka (CPI) w ujęciu rok do roku wyniosła 4,8 proc., a tzw. inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii – 2,2 proc.

– Sierpniowy szczyt ma związek z niskim poziomem inflacji w tym samym okresie poprzedniego roku – mówi Jacek Wiśniewski, główny ekonomista Raiffeisen Bank Polska. – Potem zaczęła się piąć w górę, dlatego teraz po sierpniu spodziewamy się spadku inflacji.

Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Dane gospodarcze
Jerome Powell wyjaśnia, dlaczego Fed nie chce obniżyć stóp procentowych
Dane gospodarcze
Amerykanie zaczęli mniej wydawać i więcej oszczędzać
Dane gospodarcze
Alarmujące pogorszenie nastrojów w polskim przemyśle. Fatalne dane o PMI
Dane gospodarcze
Wzrost inflacji wspiera jastrzębie w RPP