Inflacja niższ od oczekiwań

Inflacja we wrześniu nieoczekiwanie przystopowała. Teraz Rada Polityki Pieniężnej nie ma już argumentów, by zwlekać z cięciem – uważają eksperci

Publikacja: 16.10.2012 01:05

Inflacja niższ od oczekiwań

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Ceny konsumpcyjne wzrosły we wrześniu o 3,8 proc. – podał wczoraj GUS. Informacja nieco zaskoczyła rynek. Większość analityków spodziewała się, że inflacja przyśpieszy do 4 proc. z 3,8 proc. w sierpniu.

– Zaskakujący okazał się spadek cen żywności – już trzeci miesiąc z rzędu. Tymczasem sytuacja na światowych rynkach sugerowała ich wzrost – mówi Piotr Bujak, główny ekonomista Nordea Banku.

– Niższy od naszych oczekiwań okazał się też np. wzrost cen odzieży i obuwia, które zwykle rosną we wrześniu ze względu na nowe kolekcje. Mniej wzrosły też ceny w dziale edukacji w związku z rozpoczęciem nowego roku szkolnego – wskazuje Maciej?Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK. – Ale jednocześnie świadczy to, że presja popytowa ze strony konsumentów jest coraz słabsza. Ich chęć zakupów maleje, stąd producenci i usługodawcy nie forsują znacząco wyższych cen.

Zdaniem ekonomistów inflacja wciąż powinna tracić impet.

– Najprawdopodobniej w kolejnych miesiącach rozpocznie się wyraźny spadkowy trend inflacji, a przed końcem roku spadnie poniżej 3 proc. W I kwartale przyszłego roku obniży się do 2,5 proc., czyli do celu inflacyjnego, jaki ustaliła sobie Rada Polityki Pieniężnej – mówi Reluga.

2,5 procent powinna wynieść inflacja już z końcem I kwartału przyszłego roku – szacują ekonomiści

– Prognozujemy, że w październiku inflacja obniży się nieznacznie, ale w kolejnych miesiącach spadek przybierze na sile. Na koniec roku spodziewamy się 3,1 proc., a w połowie 2013 r. – ok. 2,5 proc. – uważa z kolei Wojciech Matysiak, ekonomista Banku Pekao.

Zresztą nie tylko bankowi ekonomiści spodziewają się, że ceny będą rosły coraz wolniej. Także przedsiębiorstwa nie planują większych podwyżek.

Wskaźnik przyszłej inflacji, który prognozuje z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem ruchy cen towarów i usług konsumpcyjnych, spadł w październiku do 81,2 pkt – podało wczoraj Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. – Ceny żywności pozostaną na wysokim poziomie, ale nie powinny dalej rosnąć, bo i tak są już wysokie – zauważył z kolei Stanisław Kalemba, minister rolnictwa i rozwoju wsi.

– Wczorajsze dane to zielone światło dla Rady Polityki Pieniężnej, by rozpoczęła w końcu cykl obniżki stóp procentowych – podkreśla Piotr Bujak. Przypomnijmy: wbrew oczekiwaniom Rada na posiedzeniu dwa tygodnie temu stóp nie zmieniła.

– Inflacja bazowa spadła do ok. 1,9 proc. Rada nie ma już argumentów, by wciąż wstrzymywać się z decyzją w sytuacji, gdy gospodarka słabnie coraz bardziej – podkreśla Bujak.

– Jeśli napływające informacje oraz listopadowa projekcja inflacyjna potwierdzą oczekiwania dotyczące spowolnienia gospodarki i wskażą na ograniczone ryzyko nasilenia się presji inflacyjnej, to dokonamy złagodzenia polityki pieniężnej – powiedziała w rozmowie z PAP Anna Zielińska-Głębocka, członek RPP. – Widzimy, że otoczenie zewnętrzne jest bardzo niepewne. Jeśli jednak rzeczywiście będzie taka sytuacja – a uważam, że głębokie spowolnienie tempa wzrostu PKB może działać antyinflacyjnie – to można wtedy pozwolić sobie na obniżki stóp.

Pytanie, jak głębokie będzie cięcie. – Moim zdaniem w sumie o 100 pkt bazowych, oczywiście rozłożone na kilka etapów – mówi Ernest Pytlarcznyk, główny ekonomista BRE Banku. Oznaczałoby to, że do końca I kwartału główna stopa procentowa spadnie z obecnych 4,75 do 3,70 proc.

– W naszej ocenie wejście inflacji w okres bardzo szybkiego spadku na przełomie 2012 i 2013 r. stworzy przestrzeń dla redukcji stóp w skali 75 pkt bazowych do końca I kwartału – komentują natomiast analitycy BOŚ Banku.

W nadchodzących dniach Główny Urząd Statystyczny przedstawi istotne dane o polskiej gospodarce. Ekonomiści szacują, że zatrudnienie w przedsiębiorstwach we wrześniu nie zmieniło się, a płace wzrosły tylko o 2,7 proc. Produkcja przemysłowa spadła zaś o 4,1 proc.

Mniejsze tempo dochodów i wydatków

Deficyt budżetu państwa po wrześniu wyniósł 21,1 mld zł – wynika z szacunkowych danych podanych wczoraj przez Ministerstwo Finansów. To mniej niż dziura budżetowa po sierpniu (22,9 mld zł), ale taka fluktuacja jest zgodna z harmonogramem dochodów i wydatków. Aleksandra Świątkowska z BOŚ Banku szacuje, że do końca roku deficyt budżetu może wzrosnąć do 31,7 mld zł, czyli poziomu zakładanego przez resort finansów. Wpływy do budżetu sięgnęły po dziewięciu miesiącach prawie 214 mld zł, czyli o ok. 3 mld zł więcej niż wynikałoby z harmonogramu. Sytuacja kasy państwa wciąż więc nie wygląda najgorzej. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że bez zysku z NBP (8,2 mld zł) dochody byłyby już o 5,5 mld zł niższe od harmonogramu. W porównaniu z ubiegłym rokiem wpływy budżetowe rosną, ale coraz wolniej. Po wrześniu wzrost wyniósł ok. 4,3 proc., po pierwszym półroczu zaś – 5,2 proc. O spadku tej dynamiki decydują przede wszystkim kurczące się dochody z VAT. Obecnie wynoszą ok. 90 mld zł, czyli szacunkowo o 1,4 mld zł (1,5 proc.) mniej niż w zeszłym roku. Swoje potrzeby zaś państwo zdaje się trzymać w ryzach. Po wrześniu budżet wydał 235 mld zł, czyli o 4,5 mld zł mniej niż przewidywał to harmonogram. Stosunkowo najmniej pochłonęła obsługa długu krajowego (niecałe 60 proc. planu na cały rok) oraz wydatki bieżące i majątkowe jednostek budżetowych (ok. 65 proc.). W porównaniu z ubiegłym rokiem wszystkie wydatki budżetu wzrosły o 3,6 proc., czyli mniej niż po I półroczu – 5,1 proc.

Ceny konsumpcyjne wzrosły we wrześniu o 3,8 proc. – podał wczoraj GUS. Informacja nieco zaskoczyła rynek. Większość analityków spodziewała się, że inflacja przyśpieszy do 4 proc. z 3,8 proc. w sierpniu.

– Zaskakujący okazał się spadek cen żywności – już trzeci miesiąc z rzędu. Tymczasem sytuacja na światowych rynkach sugerowała ich wzrost – mówi Piotr Bujak, główny ekonomista Nordea Banku.

Pozostało 93% artykułu
Dane gospodarcze
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Dane gospodarcze
Małe chwile radości dla kredytobiorców walutowych. Stopy procentowe w dół
Dane gospodarcze
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Dane gospodarcze
Dług publiczny Polski pobił kolejny rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Dane gospodarcze
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński