Reklama
Rozwiń

Inflacja straszy na Węgrzech

Inflacja nad Balatonem w marcu sięgnęła 25,2 proc., licząc rok do roku – podał w środę tamtejszy urząd statystyczny. To wprawdzie nieco mniej niż w lutym, ale najwięcej w UE.

Publikacja: 13.04.2023 03:00

Wielka Hala Targowa - najstarsze i największe targowisko w Budapeszcie

Wielka Hala Targowa - najstarsze i największe targowisko w Budapeszcie

Foto: Bloomberg

Marcowy odczyt inflacji na Węgrzech negatywnie zaskoczył ekonomistów, którzy spodziewali się, że ceny w ciągu roku wzrosły średnio o 24,7 proc. A to nie koniec złych informacji, bo inflacja bazowa (czyli ta po wyłączeniu cen energii i żywności) wyniosła w marcu 25,7 proc. i była nawet wyższa niż w lutym, kiedy notowała 25,2 proc. Także tu prognozy były znacząco, bo o 1 pkt proc., niższe. Ekonomiści tłumaczą, że inflacja bazowa na Węgrzech jest wyższa od inflacji CPI, czyli tej podstawowej, bo odbijają się na niej ceny regulowane i różnego rodzaju programy pomocowe. Eksperci przewidują też przy tym, że węgierski wskaźnik wzrostu cen może w tym roku jeszcze pójść w górę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Dane gospodarcze
Jerome Powell wyjaśnia, dlaczego Fed nie chce obniżyć stóp procentowych