Reklama
Rozwiń

MFW poprawia ocenę polskiej gospodarki

Powrotu spowolnienia nie będzie – mówi dyrektor funduszu. Rozwój sytuacji w Polsce będzie jednak zależał od tempa wyjścia z recesji Europy Zachodniej

Publikacja: 13.09.2009 22:21

MFW poprawia ocenę polskiej gospodarki

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Za kilkanaście dni Międzynarodowy Fundusz Walutowy skoryguje w górę wzrost PKB w Polsce na ten i przyszły rok. Nasz kraj będzie jednym z niewielu, gdzie taka korekta była możliwa. – Niestety, odbudowa polskiej gospodarki będzie postępowała powoli, na razie nie widzimy powrotu do dawnej dynamiki – mówi Mark Allen, dyrektor Międzynarodowego Funduszu Walutowego na Polskę i kraje bałtyckie.

Jego zdaniem głównym powodem niemrawego powrotu naszej gospodarki do rozwoju są czynniki zewnętrzne, na które Polska nie ma wpływu. – Na razie pierwsze pozytywne oznaki wychodzenia z recesji na Zachodzie widzimy tylko we Francji i Niemczech. To niestety zbyt mało.

W ubiegłym tygodniu na rynku pojawiły się minorowe prognozy skandynawskich banków przewidujące kolejne kłopoty dla Polski. Mark Allen nie zgadza się z nimi. – Recesja o podwójnym dnie? To nie jest scenariusz dla Polski – mówi. Chociaż nie ukrywa, że dla polskiej gospodarki, tak jak każdej innej, zagrożenia pozostały. – Jedno z nich to zbyt wczesne wycofanie pakietów stymulujących gospodarkę – zarówno popyt rynkowy, jak i sektor finansowy – uważa. – Na razie widzimy, że pobudziły one popyt. To dobrze. Skorzystała na tym i Polska chociażby w przypadku programów "Gotówka za wraki" wprowadzonych między innymi przez rządu Hiszpanii, Francji, ale przede wszystkim Niemiec.

Planowany na przyszły rok deficyt budżetowy w gigantycznej wysokości 52,2 mld zł poruszył wielu ekonomistów. – Nie jestem zaszokowany rozmiarami wydatków polskiego rządu. Wiedzieliśmy o nich wcześniej – mówi Allen. Jego zdaniem najważniejszym wyzwaniem dla polskiego rządu jest sprowadzenie finansów publicznych na drogę umożliwiającą spadek deficytu. – To jest kluczowe dla odbudowy polskiej gospodarki, utrzymania swobody gospodarczej i przyszłego wejścia do strefy euro. Mam nadzieję, że kolejny deficyt nie będzie już tak wysoki – nie ukrywa Allen.

MFW nie był zwolennikiem pompowania pieniędzy w polską gospodarkę w czasach, kiedy robiły to rządy w innych krajach. – To nie miałoby sensu. I rząd miał rację, opierając się naciskom na pompowanie w gospodarkę wielkich środków.

Zdaniem MFW wsparciem dla rządowej walki z kryzysem była działalność Narodowego Banku Polskiego. To również dzięki temu nie została zachwiana wiarygodność polskiej polityki finansowej – podkreśla Allen. Śmiechem reaguje na rekomendacje niektórych skandynawskich banków zachęcających do sprzedaży polskich obligacji. I dodaje już poważnie: – MFW ma pełne zaufanie do przyszłych inwestycji w Polsce. Nie interesują nas krótkoterminowe wydarzenia. Polska gospodarka ma naszym zdaniem bardzo obiecującą przyszłość – podsumowuje.

Za kilkanaście dni Międzynarodowy Fundusz Walutowy skoryguje w górę wzrost PKB w Polsce na ten i przyszły rok. Nasz kraj będzie jednym z niewielu, gdzie taka korekta była możliwa. – Niestety, odbudowa polskiej gospodarki będzie postępowała powoli, na razie nie widzimy powrotu do dawnej dynamiki – mówi Mark Allen, dyrektor Międzynarodowego Funduszu Walutowego na Polskę i kraje bałtyckie.

Jego zdaniem głównym powodem niemrawego powrotu naszej gospodarki do rozwoju są czynniki zewnętrzne, na które Polska nie ma wpływu. – Na razie pierwsze pozytywne oznaki wychodzenia z recesji na Zachodzie widzimy tylko we Francji i Niemczech. To niestety zbyt mało.

Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe