Jak podał Główny Urząd Statystyczny w listopadzie inflacja po raz kolejny zaskoczyła pozytywnie. Wskaźnik cen towarów i usług spadł do 0,6 proc. w ujęciu rocznym z 0,8 proc. w październiku, co było wynikiem wyraźnie niższym od oczekiwań.
- Źródłem niespodzianki były ceny łączności, które w związku z promocją na rynku telefonii komórkowej spadły o 4,9 proc. w ujęciu miesięcznym. Zmiany cen większości pozostałych elementów koszyka inflacyjnego były bliskie oczekiwaniom - zaznacza Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.
Również Piotr Łysienia, ekonomista Banku Pocztowego zwraca uwagę, że za niespodziewany spadek inflacji odpowiadają czynniki jednorazowe. promocje na rynku telefonii komórkowej.
- W związku z tym nie należy wyciągać z tych danych zbyt daleko idących wniosków. Spadek inflacji będzie czynnikiem opóźniającym powrót inflacji do pasma celu NBP, jednak w mojej ocenie nastąpi to w drugim kwartale przyszłego roku.
Ceny żywności wzrosły w listopadzie o 3 dziesiąte procent. Najbardziej, bo o 4 i pół procent, zdrożały warzywa. Ceny odzieży i obuwia spadły odpowednio o 4 dziesiąte i jedną dziesiątą procent. Ceny w zakresie transportu były niższe o 1.2 procent, a opłaty związane z łącznością o 4,9 procent.