Aktualizacja: 22.04.2019 21:00 Publikacja: 22.04.2019 21:00
Foto: Adobe Stock
Klin podatkowy w Polsce, czyli różnica między kosztami zatrudniania (wynagrodzenie netto, podatek i różne składki) a tym, co pracownik dostaje do ręki, nie jest wielki na tle innych krajów. Ale wyróżnia nas to, że klin jest praktycznie płaski. To znaczy, że relatywna wysokość obciążeń nałożonych na niskie zarobki jest prawie taka sama jak na wyższe płace. W 2018 r. było to odpowiednio 35,1 proc. i 36,3 proc. – wynika z danych OECD. Różnica w klinie wynosiła zaledwie 1,2 pkt proc.
Ropa marki Urals jest obecnie najtańsza od pandemii. W efekcie dziura w budżecie Rosji, z którego finansowana je...
Przygotowanie i uzgodnienie unijnego budżetu na lata 2028-2034 może być najtrudniejszym zadaniem w historii – oc...
Jednym z najbardziej obiecujących narzędzi mogących zrewolucjonizować pracę działów podatkowo-finansowych, jest...
Wiadomo już, który sektor państwa miał największy deficyt w minionym roku – to rząd i instytucje rządowe, które...
Dziura w kasie państwa puchnie jak na drożdżach – wynika z danych Ministerstwa Finansów. Po części to efekt ubyt...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas