Zaskakująco dobre wyniki odnotowały w grudniu firmy budowlane. Produkcja budowlano-montażowa wzrosła realnie o 14 proc. rok do roku, najbardziej od marca 2022 r., po zwyżce o 3,9 proc. w listopadzie. Ankietowani przez „Parkiet” ekonomiści przeciętnie szacowali, że wzrost aktywności w budownictwie przyspieszył tylko minimalnie, do 4 proc.

Szczegółowe dane GUS wskazują, że w grudniu ożywienie dotyczyło zarówno firm zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej, jak i firm zajmujących się wznoszeniem budynków. Produkcja budowlana w tym pierwszym segmencie wzrosła w grudniu o 19,2 proc. rok do roku po 5,3 proc. w listopadzie, a w drugim o 13,4 proc. rok do roku po 10,7 proc. miesiąc wcześniej.

Czytaj więcej

Na budowach spowolnienie. Mógł się do tego przyczynić nagły atak zimy

- Silne przyspieszenie wzrostu produkcji budowlanej nastąpiło pomimo niekorzystnego efektu kalendarzowego. Eliminując wpływ czynników sezonowych, produkcja w grudniu wzrosła aż o 8,5 proc. w stosunku do listopada – zauważył Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium. Podobnie jak inni analitycy, duży ruch na budowach pod koniec roku wiąże z dopinaniem inwestycji infrastrukturalnych współfinansowanych z funduszy UE na lata 2014-2020, które było trzeba wykorzystać do końca 2023 r. - Widoczne jest także przyspieszenie produkcji w obszarze wznoszenia budynków. Wskazywać to może na odrodzenie inwestycji mieszkaniowych, czemu sprzyjać może spadek stóp procentowych – ocenia Maliszewski.

Dysponując kompletem danych o produkcji w IV kwartale ekonomiści oceniają, że PKB Polski w tym okresie wzrósł o 1,5-2,5 proc. rok do roku po zwyżce o 0,5 proc. w III kwartale. Taki wynik (GUS oficjalne dane poda w lutym) wpisywałby się w scenariusz ożywienia w polskiej gospodarce.