Francuzi kupowali mniej samochodów, Hiszpanie też

Zakupy firm uratowały we Francji rynek przed spadkiem sprzedaży w całym 2019 r. W Hiszpanii to nie pomogło, bo obywatele przestraszyli się długiej niepewności politycznej i braku stałego rządu

Publikacja: 05.01.2020 12:41

Francuzi kupowali mniej samochodów, Hiszpanie też

Foto: Bloomberg

Francuski rynek nowych samochodów osobowych bez furgonetek zakończył 2019 r. lekkim wzrostem o 1,88 proc. do 2 214 278 sztuk — wynika z danych organizacji producentów CCFA — wyłącznie dzięki firmom, bo sprzedaż osobom fizycznym zmalała o 7 proc.

Szczególnie dynamiczny był grudzień, ze skokiem sprzedaży o 27,7 proc. do 211 193 sztuk — na francuskie marki przypadła z tego ponad połowa, bo pod koniec roku producenci proponują obniżki cen, aby pobudzić rynek. To pozwoliło utrzymać dodatni wynik roku — wyjaśnił ekspert samochodowy Sébastien Amichi na łamach „Le Parisien".

Czytaj także: Do miliona brakuje już tylko… 995 tys. elektryków

Zdaniem ekonomisty i dyrektora Observatoire Cetelem, Flaviena Neuvy, był to doskonały rok. Rynek dobrze wypadł, bo prognozy zapowiadały stabilizację albo nawet spadek do 3 proc. Z ostatnich 10 lat ubiegły rok był niemal najlepszy — ocenia.

W grudniu francuskie firmy sprzedały 106 415 pojazdów, poprawiając o 17,09 proc. wynik sprzed roku, ale mimo tego udział rynkowy grup Renault i PSA w całym roku zmalał do 56,81 proc. z 57,37 rok wcześniej. Producenci zagraniczni osiągnęli w grudniu skok o 40,6 proc. do 104 778 sztuk, co dało w skali roku 906 435 pojazdów i poprawę ich udziału rynkowego do 43,19 proc. z 42,63 proc. w 2018 r.

Dynamikę rynku zapewniły firmy kupując zawczasu samochody, często z wyższej półki, aby uniknąć w nowym roku dodatkowych opłat w systemie premii-kar bonus-malus za dotrzymywanie albo przekraczanie norm emisji spalin. Często te droższe auta są szybko odsprzedawane. Zwykli Francuzi nie spieszyli się ze zmianą 4 kółek. Niecałe 3 proc. obywateli kupiło nowe auto, więc ich sprzedaż w tym segmencie rynku zmalała o 7 proc. Pojazdy elektryczne stanowiły zaledwie 1,9 proc., ale zdaniem ekspertów nie było źle, bo 2019 r. był rokiem przejściowym, francuskie firmy nie pokazały nowości. Według CCFA, poprawa nastąpi w 2020 r., pierwszych premier należy oczekiwać w marcu na salonie w Genewie.

Na liście Top Ten znalazły się: Peugeot 208, Citroen C3 III, Peugeot 3008 II, Dacia Sandero, Renault Captur, Peugeot 2008 i 308 II, Renault Clio V i Twingo III.

Spadek w Hiszpanii

Sprzedaż nowych samochodów osobowych zmalała w 2019 r. o 4,8 proc. do 1 258 260 sztuk, pierwszy raz od 2012 r. gdy doszło do zapaści gospodarczej po pęknięciu spekulacyjnej bańki na rynku nieruchomości — podała organizacja producentów ANFAC.

Przedsiębiorstwa zwiększyły zakupy o 5,9 proc. do 441 124 sztuk, co dało im 33,9 proc. udziału w rynku. Firmy rent--a-car kupiły 242 317 samochodów, o 1,8 proc. więcej niż przed rokiem, przypadło na nie 18,6 proc. rynku. Osoby fizyczne stanowiące największy segment zmniejszyły zakupy o 8,9 proc. do 619 522 sztuk i udział w rynku do 47,5 proc. z 51 proc. w 2018 r., choć w grudniu kupiły o 6,6 proc. więcej: 105 853 aut osobowych i SUVów.

Według organizacji importerów ANIACAM, 68,2 proc. sprzedanych pojazdów miało napęd benzynowy i hybrydowy, 30,5 proc. wysokoprężny i hybrydowy (sprzedaż diesli zmalała o 25,9 proc.) oraz 1,3 proc. elektryczny. Sprzedaż tych ostatnich skoczyła o 64 proc., bo początkowe dane były niskie. Zarejestrowano 10 050 e-aut.

Wśród producentów najlepiej wypadł Seat (111 982 sztuk) przed Peugeotem (97 939) i Volkswagenem (94 328). Dalsze miejsca zajęły Renault, Toyota, Opel, Citroen, Hyundai, Kia i Ford. Pierwszą dziesiątkę najpopularniejszych modeli stanowiły: Seat León, Dacia Sandero, Nissan Qashqai, Renault Clio RS Line i Megane, Seat Arona i Ibiza, VW Golf, Peugeot 3008 i Opel Corsa — podały „El Pais" i „La Vanguardia" za ANFAC.

Mimo gorszego wyniku rocznego dyrektorka od komunikacji w ANFAC, Noemi Navas podkreśliła pozytywny element przekroczenia poziomu 1,2 mln sztuk, który uznała za naturalny poziom rynku. — Przedsiębiorstwa i firmy rent-a-car kupują nadal dużo. Najgorzej wypadł segment osób fizycznych, co jest systematycznym zjawiskiem od niemal półtora roku. Musimy odwrócić tę tendencję przekazując klientom sygnały, że sytuacja jest bezpieczna — powiedziała według Reutera.

ANFAC i inna branżowa organizacja dealerów Faconauto spodziewają się w 2020 r. spadku sprzedaży o 3 proc. z powodu niepewności politycznej w kraju. Ponadto przeszkodą dla sektora będzie wejście w życie nowej normy emisji spalin 95 g CO2 na kilometr, co zmusi producentów do zmiany miksu modeli — stwierdził Raul Morales z Faconauto.

Francuski rynek nowych samochodów osobowych bez furgonetek zakończył 2019 r. lekkim wzrostem o 1,88 proc. do 2 214 278 sztuk — wynika z danych organizacji producentów CCFA — wyłącznie dzięki firmom, bo sprzedaż osobom fizycznym zmalała o 7 proc.

Szczególnie dynamiczny był grudzień, ze skokiem sprzedaży o 27,7 proc. do 211 193 sztuk — na francuskie marki przypadła z tego ponad połowa, bo pod koniec roku producenci proponują obniżki cen, aby pobudzić rynek. To pozwoliło utrzymać dodatni wynik roku — wyjaśnił ekspert samochodowy Sébastien Amichi na łamach „Le Parisien".

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej