W październiku 2018 r. PFR odkupił od spółki zależnej funduszu Mid Europa Partners 99,77 procent udziałów w spółce Polskie Koleje Linowe. W poniedziałek na Kasprowym Wierchu szefowie PFR i PKL ogłosili plany rozwoju i inwestycji spółki.
- Łączna kwota inwestycji PFR we wszystkich ośrodkach należących do Polskich Kolei Linowych wyniesie w latach 2020-2025 około 412 milionów złotych – zapowiedział prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
Czytaj także: Koniec wojny o Polskie Koleje Linow
Niemal połowę tej kwoty PFR zainwestuje w ośrodki w okolicach Zakopanego, bo stąd pochodzi najwięcej przychodów PKL. I tak inwestycje na samym Kasprowym Wierchu pochłoną 111 mln złotych. Modernizacji doczeka się wreszcie kolej krzesełkowa w Kotle Goryczkowym. W miejsce dwuosobowych krzesełek pojawią się czteroosobowe kanapy. Trasa zostanie zmodyfikowana, nieco przedłużona. Ma być też sztucznie dośnieżana. Wszystko to ma być gotowe w 2023 r. i kosztować będzie 60 mln złotych. PKL zapowiada ponadto odbudowę tarasu widokowego oraz platform widokowych przy górnej stacji kolejki na Kasprowy Wierch. Chce też zmodernizować dolną stację i zbudować w Kuźnicach centrum obsługi turystów.
Zgodę na te inwestycje musi wydać Tatrzański Park Narodowy. Jego przedstawicieli nie było na poniedziałkowej konferencji, jednak władze PFR, PKL, Zakopanego i przylegających do niego gmin mówią, że rozmowy z TPN trwają. – Wszystkie inwestycje przeprowadzimy z troską o przyrodę tatrzańską, po uzyskaniu zgód środowiskowych, zgodnie z obowiązującym prawem – zapowiedział szef PFR.