Wyniki badania zrealizowanego przez On Board Think Kong pokazują tymczasem, że zaledwie 17 proc. Polaków postrzega PPK jako benefit wynikający z pracy w danej firmie.
Z badania zrealizowanego na zlecenie OBTK wynika, że oszczędzanie na emeryturę nie znajduje się wśród priorytetów finansowych Polaków. Tylko 17 proc. z nas umieszcza PPK na liście oczekiwanych świadczeń pracowniczych. Pokazuje to, że wdrożenie PPK będzie dużym wyzwaniem komunikacyjnym dla firm prowadzących działalność w Polsce.
- PPK nadal budzą wiele obaw zarówno wśród właścicieli firm, jak i pracowników. W dyskusjach z pracownikami podkreślamy, że wielu z nas nadal nie potrafi samodzielnie oszczędzać, a nawet jeśli oszczędzamy, to praktykujemy mechanizm „resztkowy" – oszczędzamy to, co nam zostanie. PPK jest odwróceniem tego nieefektywnego modelu oszczędzania, a przy tym może być ważnym bodźcem do tego, aby zacząć oszczędzać – mówi Norbert Ofmański, CEO On Board Think Kong.
W przeprowadzonych w marcu tego roku. badaniach na zlecenie Warszawskiego Instytutu Bankowości i Fundacji Giełdy Papierów Wartościowych, prawie połowa Polaków (49 proc.) swoją wiedzę o finansach oceniła jako małą lub bardzo małą. Co ciekawe, w kontek¬ście PPK 39 proc. ankietowanych wie, że istnieją możliwości oszczędzania na emeryturę, ale do tej pory nigdy się nimi nie interesowało. To oznacza, że w wymiarze edukacyjnym nadal jest wiele do zrobienia. Szczególnie, że po raz pierwszy w naszej historii nie będzie zmiany pokoleniowej - liczba osób, która pobiera środki z systemu emerytalnego, będzie większa niż liczba osób, która te środki do systemu wprowadza.
- Sposób, w jaki firmy będą informowały o PPK, może istotnie wpływać na to, jak będą postrzegane przez kandydatów jako pracodawca. Planując kampanię informacyjną skierowaną do pracowników czy włączając PPK w działania employer brandingowe, kluczowy będzie przekaz, iż pracodawca nie tylko wypłaca pensję, ale także wspiera oszczędzanie i do niego dokłada - mówi Katarzyna Reck, lider praktyki, komunikacja wewnętrzna w On Board Think Kong.