Kraje OPEC chcą walczyć z ociepleniem klimatu

Część ogromnych wpływów krajów członkowskich OPEC z eksportu ropy zasili fundusz odpowiedzialny za znalezienie technologii chroniących środowisko naturalne. Na początek na jego konta trafi co najmniej 2 mld dolarów.

Publikacja: 17.11.2007 03:07

Będzie to zapewne pierwszy konkretny efekt rozpoczynającego się dziś w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie szczytu OPEC. Pieniądze mają być wydane na najbardziej nowoczesne technologie ograniczające szkodliwy wpływ wykorzystywania ropy jako surowca energetycznego.

– OPEC chce prawidłowo przewidywać światowy popyt i planować związane z tym inwestycje. Jeśli ropa jako źródło energii będzie na cenzurowanym i świat energiczniej poszuka alternatywnych źródeł energii, kartel na tym straci – tłumaczy Raad al Kadri z amerykańskiej agencji Petro Finanse.Na razie nie padła ostateczna suma, jaką kraje członkowskie kartelu są gotowe przeznaczyć na ten cel, mówi się o 2 mld dolarów, do których miałyby się dołożyć kraje uprzemysłowione i rozwijające się. – Kiedy tylko producenci ropy wyłożą pierwszego dolara, reszcie będzie niezręcznie nie zrobić tego samego – cieszył się Yvo de Boer, szefujący konwencji ONZ ds. zmian klimatycznych.

Pomysł powstania funduszu wyszedł od Adnana Shihaba-Eldina, byłego sekretarza generalnego OPEC. A jeszcze na początku tego tygodnia obecny sekretarz generalny OPEC Abdallah al Badri dość niejasno mówił o współodpowiedzialności kartelu w ochronie środowiska. Jedynie minister ds. ropy Arabii Saudyjskiej Ali al Naimi wyrażał gotowość współpracy. Kiedy jednak powstanie takiego funduszu jest już praktycznie przesądzone, Indonezja i Nigeria zastrzegły, że ochrona środowiska nie może powstrzymywać rozwoju gospodarki.

Mimo że większość walut krajów OPEC jest związana z dolarem, spadek kursu tej najpopularniejszej światowej waluty jest dla nich dotkliwy, ponieważ import inwestycyjny pochodzi najczęściej ze strefy euro. W tej sytuacji, choć – jak podkreśla Abdallah al Badri – każdy kraj może wybrać taką walutę transakcji, jaka mu odpowiada, członkowie OPEC już otwarcie mówią o przewalutowaniu kontraktów.

Zrobił to już Kuwejt, który odszedł od zawierania transakcji w dolarach na rzecz koszyka walut. Dla krajów takich jak Polska byłoby to zdecydowanie niekorzystne posunięcie, ponieważ umiarkowany mimo wszystko wzrost cen paliw w naszym kraju jest spowodowany silnym kursem złotego i euro.

Producenci OPEC z Bliskiego Wschodu zastanawiają się także coraz poważniej, czy nie stworzyć własnej giełdy energetycznej, by ukrócić zjawisko spekulacji.?

Będzie to zapewne pierwszy konkretny efekt rozpoczynającego się dziś w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie szczytu OPEC. Pieniądze mają być wydane na najbardziej nowoczesne technologie ograniczające szkodliwy wpływ wykorzystywania ropy jako surowca energetycznego.

– OPEC chce prawidłowo przewidywać światowy popyt i planować związane z tym inwestycje. Jeśli ropa jako źródło energii będzie na cenzurowanym i świat energiczniej poszuka alternatywnych źródeł energii, kartel na tym straci – tłumaczy Raad al Kadri z amerykańskiej agencji Petro Finanse.Na razie nie padła ostateczna suma, jaką kraje członkowskie kartelu są gotowe przeznaczyć na ten cel, mówi się o 2 mld dolarów, do których miałyby się dołożyć kraje uprzemysłowione i rozwijające się. – Kiedy tylko producenci ropy wyłożą pierwszego dolara, reszcie będzie niezręcznie nie zrobić tego samego – cieszył się Yvo de Boer, szefujący konwencji ONZ ds. zmian klimatycznych.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca