Jak wynika z raportu opracowanego przez dr. Piotra Paszko z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, 75 proc. konsumentów przestanie korzystać z toreb foliowych, jeśli będą musieli za nie płacić. Przepis wprowadzający 20 – 40 groszy za sztukę zacznie obowiązywać w 2015 r., ale już dzisiaj w większości sklepów trzeba za torby płacić.
Już teraz część małych sklepów żąda opłat za torby na pieczywo czy mięso. Łamią w ten sposób prawo, bo zgodnie z obowiązującą ustawą o pakowaniu żywności klient ma je dostać za darmo.
– Skoro sieci biorą pieniądze, my też mamy do tego prawo –mówi Marcin Andrzejewicz, właściciel sklepu w Warszawie.
Ograniczanie zużycia toreb foliowych stało się głównym hasłem w walce o ekologię. Tymczasem, jak wynika z raportu dr. Paszko, torby to tylko 0,5 proc. odpadów na wysypiskach, ale wciąż zużywamy ich za dużo.
„W czasie zakupów średnio bierzemy trzy sztuki, przy średnio 3,64 wizyt w sklepie tygodniowo” – pisze Piotr Paszko. Jednocześnie 82 proc. ankietowanych wykorzystuje torby ponownie, zazwyczaj jako worki na śmieci. Po wycofaniu darmowych toreb choćby w Irlandii sprzedaż worków na śmieci wzrosła o 400 proc. Dlatego we Francji, gdzie od przyszłego roku miał obowiązywać zakaz wydawania foliowych toreb, ostatecznie z niego zrezygnowano.