[b] [link=http://www.rp.pl/artykul/371463.html] Obejrzyj wideokomentarz Kuby Kurasza[/link][/b]
Od 10 lat Skarb Państwa (większościowy udziałowiec) toczy z Eureko spór o kontrolę nad ubezpieczycielem. W Radzie Nadzorczej spółki nie będą już zasiadać Michał Nastula (prezes Eureko Polska), Ernst Jansen i Maciej Bednarkiewicz.
Z tego względu nie są obecni na dzisiejszym, przedłużającym się NWZA spółki, podczas którego zarządzono już trzy przerwy na żądanie akcjonariuszy, a w dodatku obrady nie zostały wznowione o czasie (miało to nastąpić o 16:30). Eureko jest reprezentowane przez prawnika.
W ich miejsce Eureko powołało dwóch nowych przedstawicieli. Musiało tak zrobić, gdyż statut spółki mówi, że rada nadzorcza – aby mogła normalnie funkcjonować, czyli podejmować uchwały - musi posiadać od 7 do 9 członków.
Umowa prywatyzacyjna między MSP a Eureko zakłada, że w radzie ubezpieczyciela zasiada po 4 przedstawicieli każdego z dwóch największych akcjonariuszy, a jej przewodniczący jest wybierany za ich zgodą.