Strona niemiecka ma całkowite poparcie rządu Niemiec i samej Angeli Merkel. Debata będzie poświęcona omówieniu wspólnego stanowiska i działań na rzecz przedłużenia obowiązywania unijnej dyrektywy 1407 pozwalającej na dofinansowanie inwestycji początkowych w górnictwie.
Wezmą w niej udział ze strony niemieckiej między innymi: przewodniczący IG BCE (Industriegewerkschaft Bergbau, Chemie, Energie - Przemysłowy Związek Zawodowy Górnictwo, Chemia, Energia) Michael Vassiliadis i Ralf Bartels – przewodniczący polityki energetycznej w IG BCE oraz reprezentanci pracodawców z koncernu RAG: Razanica Kemo, Ludwik Ladziński i Peter Schrimpf. Stronę polskich związków zawodowych będą reprezentować przedstawiciele ZZG oraz Solidarności.
Ze strony Związku Pracodawców w debacie wezmą udział prezesi Kompanii Węglowej, Katowickiego Holdingu Węglowego oraz Południowego Koncernu Węglowego. W spotkaniu wezmą również udział wiceminister gospodarki Joanna Strzelec - Łobodzińska i Aleksandra Magaczewska – dyrektor Departamentu Górnictwa w MG. Zamknięta robocza debata odbędzie się 15 września w godz. 9-12 w hotelu Qubus w Katowicach.
- Warto przypomnieć, że końcem lipca (21 lipca) ZZG w Polsce wystosowało do premiera Tuska stanowisko – apel wobec propozycji KE dotyczącej możliwości dotacji państwa dla likwidowania nierentownych kopalń w zamian za przedłużenie obowiązywania unijnej dyrektywy. Jak oceniła wówczas strona społeczna: możliwość dofinansowania przez państwo inwestycji początkowych daje szansę większego bezpieczeństwa, zwiększenia zastosowania nowoczesnych technologii oraz zmniejszenia obciążenia środowiska, czy też szeroko pojętego zatrudnienia – napisał związek w komunikacie.
- Związki zawodowe i pracodawcy z 9 państw branży górniczej w sprawie dyrektywy mówią jednym głosem nie od dziś. Strony społeczne wyraziły to w tzw. Deklaracji Budapesztańskiej, zainicjowanej na konferencji w Budapeszcie 12czerwca br. Podkreślają oni potrzebę większej troski o bezpieczeństwo energetyczne oraz zachowanie miejsc pracy, co jest szczególnie istotne w dobie recesji gospodarczej. Partnerzy społeczni z krajów węglowych są zdania, że należy zwiększyć zapotrzebowanie węgla do celów poza energetycznych, w tym dla przemysłu chemicznego. Związkowcy uważają, że opinia Rady Ministrów RP w sprawie propozycji KE będzie papierkiem lakmusowym troski o polski interes przemysłu węglowego, miejsca pracy i bezpieczeństwo energetyczne – czytamy.