Obecnie kobiety w Wedlu stanowią blisko połowę zatrudnionych, a 46 proc. stanowisk kierowniczych jest obsadzonych właśnie przez nie (w tym dwie zasiadają w zarządzie firmy). Aby wspierać reprezentację kobiecą nie tylko w rozwoju zawodowym, firma stawia na elastyczny czas pracy, rozszerzoną formułę home office czy uczestnictwo w akcjach typu „Dwie godziny dla rodziny". Regularnie organizowana jest także aktywność tworzona specjalnie dla pań, np. badania z zakresu profilaktyki raka piersi.
„Czekostart" kiedyś i dziś
Zanim Jan Wedel stanął na czele rodzinnego biznesu, zaczął od najniższego stanowiska, aby w pełni poznać specyfikę pracy na każdym szczeblu. Stanowiło to powszechną praktykę również w kolejnych latach, zgodnie z którą każdy praktykant przechodził przez różne działy fabryki Wedla, aby stać się pełnowartościowym pracownikiem.
– W ramach programu stażowego „Czekostart" kontynuujemy tę ideę. Wszyscy jego uczestnicy rozpoczynają swoją przygodę w Wedlu od pracy na stanowisku przedstawiciela handlowego, a także jako pracownik linii produkcyjnej. Dzięki temu bardzo dobrze poznają organizację, pracując w różnych obszarach firmy. Rozumieją ją później o wiele lepiej. Ja wraz z pozostałymi członkami zarządu, także co jakiś czas stajemy przy linii i wykonujemy na nich podstawowe prace, jeździmy w teren, pracując z handlowcami. Moim zdaniem są to wyjątkowo wartościowe i niezbędne doświadczenia, niejednokrotnie zmieniające perspektywę na biznes czy sytuację naszych pracowników – wyjaśnia Maciej Herman.
Wyjątkowy biznesmen
Jan Wedel obejmuje zarządzanie firmą w 1923 roku. To on buduje słynną fabrykę na warszawskiej Pradze, rozpoczyna produkcję pianek Ptasie Mleczko®, Torcika Wedlowskiego czy czekolady Jedynej, stosuje niestandardowe rozwiązania marketingowe i rozwija eksport. Dziś siedziba Wedla mieści się w tym samym miejscu, wszystkie wymienione produkty wciąż cieszą się sympatią konsumentów, a wedlowskie słodycze są dostępne w ponad 60 krajach na całym świecie.
– Podejście do prowadzenia biznesu reprezentowane przez naszych założycieli jest nam wyjątkowo bliskie, staramy się je przekładać na wszystkie działania – mówi Maciej Herman.
Biuro Jana Wedla było dostępne dla pracowników, łączyła ich wyjątkowa więź, a wielu z nich traktował jak rodzinę. Partnerskie podejście i otwarta komunikacja obecne są w firmie do dziś, a liczne inicjatywy potwierdzają, że przepisem Wedla byli, są i będą ludzie. Podobnie jak przed laty Wedel do wspólnych śniadań ze swoimi pracownikami zasiada obecny dyrektor zarządzający. Są to cykliczne spotkania z reprezentacjami „młodych", kobiet czy długoletnich pracowników. Swoją kontynuację ma również jeden z pomysłów Jana Wedla na wspieranie aktywności fizycznej zatrudnionych – Klub Sportowy Rywal, który został reaktywowany w ramach oddolnych sekcji różnych dyscyplin sportowych. Wedel jest także od 15 lat sponsorem tytularnym Biegu Wedla w parku Skaryszewskim znajdującym się w bezpośrednim sąsiedztwie fabryki.